Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 września 2023, 10:07

autor: Adam Adamczyk

Porzucenie Cyberpunka 2077 nie wchodziło w grę: „kulminacją naszych działań jest wersja 2.0”

Projekt RED nigdy nie zamierzał porzucać Cyberpunka 2077. Zdaniem reżysera gry wszystkie decyzje, działania i aktualizacje prowadziły do wersji 2.0.

Źródło fot. CD Projekt RED
i

Cyberpunk 2077 przebył długą i wyboistą drogę. Po premierze na produkcję wylały się strumienie negatywnych komentarzy, powodowane złym stanem technicznym (zwłaszcza na konsolach) i brakiem obiecanej zawartości. Studio CD Projekt RED postanowiło jednak walczyć, wydając kolejne aktualizacje i hotfixy wprowadzające nowości oraz usuwające liczne błędy. Zdaniem reżysera gry twórcy nigdy nie myśleli o porzuceniu projektu i wszelkie ich starania prowadziły właśnie do wydanej niedawno aktualizacji 2.0.

„Wierzę w ten zespół oraz w tę markę”

W wywiadze dla serwisu PC Gamer, Gabe Antamangelo – piastujący od 2021 roku stanowisko reżysera gry – przyznał, że porzucenie Cyberpunka 2077 nigdy nie wchodziło w rachubę. Na spotkaniu ze swoim szefem i zarządem miał powiedzieć:

Wierzę w zespół, wierzę w tę markę, ale chcę to zrobić dobrze i będę potrzebował do tego wsparcia.

Wsparcie oczywiście zostało udzielone i Antamangelo wraz z zespołem mógł usprawniać produkcję. Na aktualizacje 1.5 oraz 1.6 musieliśmy trochę poczekać, ale było warto – nie tylko ze względu na usprawnioną sztuczną inteligencję, usunięcie sporej liczby bugów, czy nieco dodatkowej zawartości, lecz przede wszystkim dlatego, że wspomniane update’y położyły podwaliny pod wersję 2.0, która zdaniem sporej grupy graczy prezentuje poziom, jaki „Redzi” obiecali na premierę.

Podwaliny, które położyliśmy w 1.5 i 1.6, znalazły zwieńczenie w planie na 2.0. Został on nakreślony i z czasem go doszlifowaliśmy. Niektóre ze zmian, ostatecznie wykorzystane w wersji 2.0, można dostrzec w niewielkich ulepszeniach sztucznej inteligencji w wersji 1.5. Zastanawialiśmy się nad tym, jakie są luki w grze i jak możemy je wypełnić, aby zapewnić kompletne doświadczenie.

CD Projekt RED wychodzi z tej walki z tarczą

Aktualizacja 2.0 oraz DLC Widmo Wolności stanowią wisienkę na torcie i teraz studio może skupić się na kontynuacji gry, która znana jest póki co jako projekt Orion. Nie oznacza to oczywiście, że Cyberpunk 2077 nie będzie już wspierany, ponieważ jak przyznał Antamangelo w jednym z poprzednich wywiadów, twórcy będą pracować nad poprawkami i innymi małymi zmianami. Nowości już jednak nie uświadczymy.

Cyberpunk 2077 wyraźnie odżył po aktualizacji i wydaniu DLC. Według danych SteamDB w ciągu ostatnich 24 godzin w grze bawiło się jednocześnie nawet 220 979 osób, a rekordowy wynik poprzednich dni jest o ok. 20 tysięcy graczy wyższy.

Twórcy mogą już powoli odstawiać silnik Red Engine do kantorka na szczotki i poświęcić większą uwagą Unreal Engine 5, na którym powstanie wspomniany sequel Cyberpunka oraz kolejna część cyklu Wiedźmin.

Adam Adamczyk

Adam Adamczyk

Pisaniem zajmuje się zawodowo od 2013 roku. W 2021 roku dołączył do GRYOnline.pl, gdzie poza tematyką gamingową zajmuje się informacjami stricte technologicznymi. Współpracował z największymi sklepami muzycznymi w Polsce, tworząc artykuły związane z instrumentami i ogólnie pojętym udźwiękowieniem. Grami komputerowymi interesuje się od dziecka. Poza tym jego zainteresowania obejmują grę na gitarze, komponowanie muzyki oraz sporty siłowe.

więcej