Call of Duty: World at War z niecodziennymi dodatkami
Nadciągają dodatki do Call of Duty: World at War. Nie będą to jednak tradycyjne rozszerzenia, do których przyzwyczaiła nas m.in. poprzednia odsłona cyklu, Call of Duty: Modern Warfare.
Nadciągają dodatki do Call of Duty: World at War. Nie będą to jednak tradycyjne rozszerzenia, do których przyzwyczaiła nas m.in. poprzednia odsłona cyklu, Call of Duty: Modern Warfare. Z informacji ujawnionych przez Daniela Suareza, głównego producenta gry, wynika, że DLC do World at War będzie czymś wyjątkowym, wyróżniającym się na tle innych publikacji tego rodzaju.
Pewnym jest, że dodatków będzie więcej aniżeli tylko jeden, jak to było w przypadku Modern Warfare (w skład Variety Map Pack weszły cztery nowe mapy do rozgrywki multiplayer). „Chcielibyśmy wydać – a przynajmniej taką mamy nadzieję – dwa lub trzy rozszerzenia ”, powiedział Suarez w wywiadzie telefonicznym udzielonym dla serwisu MTV Multiplayer. Dodał przy tym, że z większą ilością oficjalnych informacji na ich temat powinniśmy się zapoznać na początku przyszłego roku.
Już teraz pewnym jest jednak, że dodatki nie będą oferować tradycyjnej zawartości. Możemy zatem oczekiwać, że nie będą to jedynie nowe mapy do trybu wieloosobowego, bądź też kolejne rodzaje broni. Być może twórcy zaserwują nam coś, co zostanie utrzymane w klimacie trybu Nazi Zombies (obrona podniszczonej twierdzy przed następującymi falami zombiaków), który święci triumfy wśród miłośników najnowszej odsłony Call of Duty. Trzeba przyznać, że Treyarch ma talent do tego typu zabawy. Rozszerzenia ukażą się w sprzedaży w przyszłym roku. Otrzymają je zapewne posiadacze konsol Xbox 360 oraz PlayStation 3, choć niewykluczone, że skorzystają z nich również użytkownicy pecetów. Dodatkowe informacje na ich temat poznamy już wkrótce.
Na koniec chcielibyśmy zauważyć, że Call of Duty: World at War zostało docenione nie tylko przez krytyków, którzy jak dotąd przyznali grze noty w granicach 85-87% (za serwisem Metacritic.com), ale także graczy. Według nieoficjalnych danych dostarczonych przez portal VG Chartz, grę w wersjach na Xboxa 360 i PlayStation 3 nabyły już ponad 3 miliony graczy. Produkcja ma co prawda niewielkie szanse na powtórzenie wyniku Modern Warfare (konsolowe edycje sprzedały się w liczbie ponad 10 milionów), lecz już teraz możemy stwierdzić, że odniosła sukces.
Więcej:Wymagania Black Ops 7 są zgodne z oczekiwaniami. Nowy CoD pójdzie nawet na karcie sprzed 10 lat

GRYOnline
Gracze
Steam
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
Koktajl Mrozacy Mozg Legend

Robak07
cos zawsze jest 1-2 serwer na coop/nazi przynajmniej u mnie
zanonimizowany35060 Generał
Jeśli ktoś myśli, że Call of Duty: World at War to godna kontynuacja CoD4, to muszę wyprowadzić z błędu. To jedynie trochę lepsza kontynuacja Call of Duty 3. Nabrano fanów serii puszczając gniota. Wyjąwszy grafikę, gra nie różni się zbytnio od Call of Duty 3. Ta sama nuda, ten sam schematyzm. A szkoda. Podobnie jest z Tomb Rider. Niby leci trzeci rok od premiery PlayStation 3, ale świetnych gier jest naprawdę dopiero kilka, tj. Call of Duty 4: Modern Warfare, Uncharted, MGS4, Bad Company, PES 2009 i może jeszcze parę tytułów, w które nie miałem okazji zagrać.
Robak07 Pretorianin

Tryb Nazi Zombies okazał się "strzałem w dziesiątkę". Więc jestem pewien, że dodadzą nowe mapki do owego trybu :D
xxxKrzysiek20 Centurion
1.To nie jest następca..bo nie robi infinity<never>
2. gra jest i tak niezła
yazz_aka_maish Legend

Gdyby COD4 bylo tak samo dobre, ale gdyby nazywalo sie np. "War on the east" i zostalo wydane przez np. Atari, sprzedaloby sie dobrze? W zyciu.
Eeeetam, nie zgadzam sie. W takich gra tryb multi nakreca sprzedaz. Niewiele czasu zajelo gawiedzi z calego swiata przekonanie sie, ze to wyjatkowy shooter online. I chocby nazywal sie "Crazy Pink Guns" a wydany zostal przez Anus Development niewiele by to zmienilo :PPP