Firma Activision postanowiła odłączyć tryb wieloosobowy od reszty gry Call of Duty: Black Ops III i sprzedawać go na Steamie jako Multiplayer Starter Pack za 14,49 euro (ok. 64 zł). Jest to oferta limitowana, ważna do 29 lutego.
Od dawna wiadomo, że oczkiem w głowie twórców serii Call of Duty jest w każdej odsłonie tryb multiplayer i to on w największym stopniu napędza gigantyczną popularność marki, więc akcja, na którą właśnie zdecydowało się Activision, może zaskakiwać. Wczoraj firma wprowadziła do sprzedaży na Steamie Call of Duty: Black Ops III - Multiplayer Starter Pack. Za 14,49 euro (w przeliczeniu ok. 64 zł) otrzymujemy Call of Duty: Black Ops III w okrojonej wersji, zawierającej wyłącznie tryb wieloosobowy. Posiadając ów zestaw startowy, można cieszyć się wszystkimi mapami i formami rozgrywki w publicznych meczach rankingowych, a także panelem personalizacji broni, trybem Freerun etc. Jedyne zablokowane funkcje w obrębie multiplayera to własne gry, poziomy prestiżowe i opcja zresetowania profilu.

Nabywca Multiplayer Starter Pack może w każdej chwili uzupełnić produkcję o pozostałą zawartość – kampanię fabularną, tryb zombie itd. – kupując ulepszenie do pełnej gry (Full Game Upgrade). Jego cena jest równa różnicy między kompletnym wydaniem a omawianym pakietem wieloosobowym, czyli nominalnie wynosi 45,50 euro (całość kosztuje 59,99 euro).
Co istotne, Muliplayer Starter Pack jest dostępny do nabycia tylko przez ograniczony czas – zniknie z oferty 29 lutego 2016 roku (najpewniej o godzinie 19:00, jak to zwykle bywa z promocjami na Steamie). Nie jest jednak wykluczone, że zestaw startowy jeszcze kiedyś pojawi się w sprzedaży (być może także na innych platformach sprzętowych), jeśli będzie cieszył się popularnością.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.