
Data wydania: 7 maja 2014
Szósta z serii gier przygodowych, których bohaterem jest prywatny detektyw Tex Murphy. Za deweloping Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure odpowiada studio Big Finish Games, szerzej znane za sprawą takich produkcji jak 3 Cards to Midnight i 3 Cards to Dead Time. Akcja gry toczy się w postapokaliptycznym San Francisco niedalekiej przyszłości. Tex Murphy przejmuje nową sprawę i jak zwykle wikła się w zawiłą intrygę.
Gracze
Steam
Project Fedora to detektywistyczna przygodówka będąca szóstą odsłoną serii opowiadającej o przygodach Texa Murphego. Opracowaniem projektu zajęło się niezależne studio Big Finish Games, w skład którego wchodzą twórcy cyklu, czyli Chris Jones i Aaron Conners.
Gra przenosi nas w niedaleką przyszłość, do postapokaliptycznego San Francisco, zamieszkałego zarówno przez ludzi, jak i mutanty. Wcielamy się w Texa Murphego – zmęczonego życiem i nadużywającego alkoholu prywatnego detektywa. W momencie rozpoczęcia opowieści znowu jest on bez grosza przy duszy. Dlatego przyjmuje nową sprawę, dzięki której ma nadzieję podreperować stan swojego konta. Śledztwo tradycyjnie sprowadza na niego znacznie większe kłopoty niż się tego spodziewał.
Podobnie jak w przypadku trzech poprzednich odsłon gra oferuje w pełni trójwymiarowy świat, na który nałożeni zostali sfilmowani aktorzy. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwa jest swobodna eksploracja wszystkich zakamarków każdej lokacji, a rozwój fabuły wspomagają rozbudowane scenki przerywnikowe. Jak na detektywistyczną przygodówkę przystało, większość czasu spędzamy na prowadzeniu śledztwa, zbieraniu poszlak i dowodów, przesłuchiwaniu światków oraz rozwiązywaniu zagadek. Wszystko to odbywa się za pomocą kompletnie nowego interfejsu, dostosowanego do współczesnych standardów. Łamigłówki potrafią stanowić niemałe wyzwanie, ale mniej doświadczeni gracze w razie potrzeby mogą skorzystać z wbudowanego systemu podpowiedzi.
Oczkiem w głowie autorów Project Fedora była fabuła. Zawiera ona wiele smaczków dla weteranów serii (w tym wyjaśnienie tego, co wydarzyło się po zaskakującym zakończeniu w Overseer), ale jednocześnie scenariusz napisano tak, aby również nowicjusze mogli się dobrze bawić. Jednocześnie historia jest w znacznym stopniu nieliniowa. Podejmowane w trakcie gry decyzje wpływają na późniejsze wydarzenia i ostatecznie wrzucają gracza na jedną z kilku odrębnych ścieżek narracyjnych.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Platformy:
PC WindowsAngielskie napisy i dialogi
Producent: Big Finish Games
Wydawca: Atlus
Ograniczenia wiekowe: 16+
1 maja 2014
Maj jest miesiącem w branży elektronicznej rozrywki leniwym, ale w tym roku zapowiada się on naprawdę interesująco - oczywiście za sprawą Watch_Dogs i nowej edycji kultowego Wolfensteina.
Dziś piszemy m.in. o filmie Deus Ex, przesunięciu daty premiery przygodówki Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure, sterownikach AMD Catalyst 14.4 RC, a także o rejestracji nowych znaków towarowych przez Sony i Microsoft. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Marcin Skierski
22 kwietnia 2014 11:55
Studio Big Finish Games udostępniło wersję demonstracyjną wyczekiwanej detektywistycznej przygodówki Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure. Szósta odsłona przygód Texa Murphy’ego ukaże się w ramach cyfrowej dystrybucji na komputerach PC 22 kwietnia.
gry
Kamil Zwijacz
13 kwietnia 2014 16:54
Firma Atlus ujawniła datę premiery gry Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure. Jest to kolejna odsłona serii detektywistycznych przygodówek, w których spotykamy żywych aktorów nałożonych na wirtualne środowisko.
gry
Marcin Skierski
3 kwietnia 2014 10:10
Twórcy przygodówki Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure opublikowali jej nowy, ponad 8-minutowy trailer. Zobaczymy na nim szereg scen, które znajdą się w finalnej wersji gry i poznamy praktycznie całą obsadę aktorską.
gry
Michał Kułakowski
10 września 2013 20:03
Studio Big Finish Games poinformowało, że Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure zostanie wydane przez firmę Atlus. Choć grę ufundowano w zeszłym roku na Kickstarterze, twórcy najwyraźniej uznali, że przyda im się dodatkowa pomoc.
gry
Łukasz Szliselman
29 sierpnia 2013 10:44
Studio Big Finish Games wypuściło pierwszy zwiastun Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure, czyli szóstej odsłony cyklu detektywistycznych przygodówek. Powstanie gry umożliwił sukces zeszłorocznej zbiórki na serwisie Kickstarter.
gry
Adrian Werner
11 lipca 2013 12:34
Fani detektywistycznych przygodówek mogą odetchnąć z ulgą. Sukcesem zakończył się Kickstarter Project Fedora, czyli nowej serii Tex Murphy. Twórcom udało się już zebrać ponad 470 tysięcy dolarów, a do końca zbiórki pozostało jeszcze kilka dni.
gry
Adrian Werner
8 czerwca 2012 12:02
Wystartował Kickstarter przygodówki Project Fedora, czyli kontynuacji kultowej serii Tex Murphy. Gra powstanie, jeśli autorom uda się zgromadzić 450 tysięcy dolarów.
gry
Adrian Werner
15 maja 2012 13:22
Wymagania sprzętowe gry Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure:
PC / Windows
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Core 2 Duo 2.0 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 896 MB (GeForce GTX 260 lub lepsza), 15 GB HDD, Windows XP/Vista/7/8.
Średnie Oceny:
Średnia z 62 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 609 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
zanonimizowany307509 Legend
@onizuka81 -> Poprawiłeś mi humory. :) Ta gra to kolejny dowód, że pieniądze na Kickstarter nie są wyrzucone na błocie. :)
zanonimizowany1060621 Junior
Mi niestety brakuje możliwości zapałzowania sekwencji wideo, tak żeby na spokojnie doczytać (i w pełni zrozumieć) angielskie napisy - tak wiem, trzeba było mi się uczyć pilniej w szkole języków. Generalnie radzę sobie, ale gubię wiele smaczków tej gry, które tkwią w ciekawych dialogach.
zanonimizowany6618 Generał
Od przedwczoraj w Tesla Effect zagrać można po polsku:
http://www.przygodoskop.pl/tex_murphy_pl.htm
Dla niezdecydowanych, którzy przed zagraniem lubią wypróbować, dostępne jest też polskojęzyczne demo:
bbandi Pretorianin
Dzisiaj ukończyłem, czekałem na spolszczenie i się doczekałem za co dziękuję jego twórcom, gra bardzo fajna - wciągający klimat, trzeba dokładnie przeczesywać lokacje. 2x skorzystałem z podpowiedzi i dość często z latarki.
Chciałbym więcej :(, oby powstała nowa część ...
zanonimizowany453591 Senator
Po przejściu Under a Killing Moon i Pandora Directive nie dane niestety było mi zagrać w Overseera ze względu na masę problemów technicznych z jakimi ta gra się boryka. Zdecydowałem się jednak obejrzeć go na youtube przed sięgnięciem po omawiany tytuł, co okazało się bardzo dobrym pomysłem, gdyż Tesla Effect nawiązuje bezpośrednio do wydarzeń z końcówki Overseera, a także powraca jedna z ważnych postaci, której inaczej bym nie znał.
Fan service'u i nawiązań do wcześniejszych tytułów jest tu ogólnie mnóstwo i pojawiają się niemal na każdym kroku. Począwszy od faktu, że ponownie dane jest nam przechadzać się po dobrze znanych zaułkach Chandler Avenue, przez powrót znanych postaci (z odgrywającymi je aktorami włącznie), po drobne smaczki jak wspominki w dialogach, komentarze Texa odnośnie różnych przedmiotów czy muzyka ze starszych części. Spodziewałem się raczej czegoś w rodzaju restartu serii aby przyciągnąć nowych graczy, tymczasem jest to pozycja adresowana ewidentnie do wyjadaczy. Przypuszczam, że da się w to zagrać nie mając nigdy wcześniej kontaktu z Texem, ale po pierwsze taki gracz, przynajmniej na początku, będzie mocno zagubiony nie wiedząc co kto gdzie z kim jak i dlaczego, a po drugie ominą go wszystkie smaczki i nawiązania, które są jedną z mocniejszych zalet tej gry.
Fabularnie to cały czas to samo kiczowate i nie do końca poważne s-f z potężną intrygą w roli głównej, podawane oczywiście w formie przerywników filmowych z nienajwyższych lotów aktorstwem i sporą dawką czerstwego humoru. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Żadne rewolucje nie dotknęły także gameplayu, jest to dokładne przeniesienie formuły z lat 90-tych (włącznie z możliwością zgonu i okazjonalnymi sekwencjami pseudo zręcznościowymi i skradankowymi). Jedyne różnice to rzecz jasna grafika, sterowanie, interfejs i przerwyniki w HD. W porównaniu do starszych części gra jest też jakby bardziej prowadząca po sznurku, mniej tu ślepego błądzenia po lokacjach, ale to akurat dobrze. Ach, no i teraz grając w trybie Entertainment można używać latarki podświetlającej hotspoty, co mniej cierpliwi z pewnością docenią. Sam grałem w trybie Gameplayer i trochę się naszukałem różnych rzeczy. W odróżnieniu od całkowicie liniowego Overseera powraca motyw z Pandora Directive, czyli różne zakończenia w zależności od tego jak będziemy prowadzić naszego bohatera. Tutaj drobny zgrzyt, bo (podobnie jak to i było w pozostałych grach z serii) opcje dialogowe są często dość enigmatycznie opisane i efekt może być zupełnie inny niż bym się spodziewał.
Zagadki są standardowe dla serii. Jakichś większych problemów nie miałem, większość zagadek środowiskowych jest wystarczająco logiczna i jedyne problemy mogą wynikać raczej z braku potrzebnych przedmiotów (a te bywają nieźle poukrywane) aniżeli jakichś abstrakcyjnych rozwiązań. Na specjalne uznanie zasługują w mojej opinii etapy w domu na bagnach i tajnej bazie stowarzyszenia Tesli. Klimatyczne i wypełnione fajnymi zagadkami, jedne z najlepszych lokacji w serii bez dwóch zdań.
Kolejna część, zatytułowana The Poisoned Pawn, jest w produkcji już od kilku lat i teoretycznie ma wyjść w tym roku, ale obsów było już kilka i konkretnej daty nie ma, więc trudno powiedzieć jak to będzie. Projekt zaczynał bodajże jako fanowski remake Overseera, by potem przeistoczyć się w pełnoprawną i oficjalną kontynuację serii, ale z elementami prequela wracającego do poprzednich części (czyli chyba na podobnej zasadzie jak to było z Overseerem i Mean Streets). Ogólnie trochę to zagmatwane i ciekawe co z tego wyjdzie.