Studio Big Finish Games wypuściło pierwszy zwiastun Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure, czyli szóstej odsłony cyklu detektywistycznych przygodówek. Powstanie gry umożliwił sukces zeszłorocznej zbiórki na serwisie Kickstarter.
Studio Big Finish Games opublikowało pierwszy zwiastun z następnej odsłony cyklu Tex Murphy. Przy okazji ujawniono, że gra otrzymała tytuł Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure. Wcześniej funkcjonowała pod tymczasową nazwą Project Fedora.
Zwiastun składa się głównie z fragmentów scenek przerywnikowych. Autorom udało się odtworzyć specyficzny niskobudżetowy klimat, który charakteryzował poprzednie odsłony cyklu, wydane w latach 90-tych ubiegłego wieku. W dzisiejszych czasach łączenie sylwetek aktorów z trójwymiarowymi lokacjami jest stosowane bardzo rzadko, ale trudno sobie wyobrazić nowe przygody Tex Murphy zrealizowane w innym stylu.

Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure powstaje wyłącznie z myślą o pecetach, a premiera gry zaplanowana została na końcówkę tego roku. Projekt został w dużej części sfinansowany z pieniędzy uzbieranych w zeszłym roku na Kickstarterze. Podczas trwającej miesiąc crowdfundingowej akcji udało się zgromadzić prawie 600 tysięcy dolarów. Autorzy zainwestowali w produkcję również sporo własnych środków.
Gra pozostanie wierna rozwiązaniom zapoczątkowanym przez Under a Killing Moon z 1994 roku. Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure będzie więc detektywistyczną przygodówką, w której większość czasu spędzimy na prowadzeniu śledztwa, zbieraniu dowodów, przesłuchiwaniu świadków oraz rozwiązywaniu zagadek. Wszystkie lokacje mają być w pełni trójwymiarowe i w dużym stopniu interaktywne, co odegra kluczową role przy ich eksplorowaniu. Wiele istotnych przedmiotów znajdziemy np. pod meblami lub też wewnątrz szuflad.
Gracze
Steam
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.