Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Przed premierą 27 października 2016, 13:25

autor: Michał Pajda

Assassin's Creed: Empire - co chcielibyśmy zobaczyć w nowej odsłonie serii? - Strona 4

Starożytny Egipt to interesujący kierunek dla serii Assassin's Creed i postaramy się Wam to udowodnić.

Gdyby ten typ okazał się słuszny, prowadziłoby to do całkowicie otwartego świata, w którym możemy zajrzeć niemal do każdej chatki na mapie (a przypominam – twórcy wzorują się na ostatnim Wiedźminie, który udowodnił, że w tej materii da się dużo zdziałać). Kolejny gadżet to całkowita nowość – Egipt znany był z pierwszego użycia peruk (ludzie golili się na łyso przez wzgląd na wysoką temperaturę i higienę, więc korzystali ze sztucznych włosów) oraz henny do makijażu – elementy te mogłyby wprowadzić do gry pełną customizację nie tylko ubrań (jak miało to miejsce do tej pory), ale także twarzy postaci.

Ale że co, gdzie i jak?

Wygodne dla Ubisoftu jest umiejscowienie akcji gry, która garściami czerpie z historii, w starożytnym Egipcie. To bowiem najmniej zbadany przez naukowców okres, co pozwala na większą swobodę twórczą. Wbrew utyskiwaniom wielu malkontentów pozostałbym przy podziale na wątek dotyczący epoki starożytnej oraz cykl zadań w czasach bliższych współczesności. Fabuła w teraźniejszości mogłaby kręcić się wokół jednego z niedawno odkrytych grobowców któregoś z faraonów – nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby dotyczyła również XIX-wiecznego „bum”, jakim było odszyfrowanie hieroglifów (oraz prac archeologicznych powiązanych z badaniami Jeana-François Champolliona).

Assassin's Creed: Empire - co chcielibyśmy zobaczyć w nowej odsłonie serii? - ilustracja #1

Intryga rozwijająca się w starożytności to z kolei istny wulkan koncepcji poprowadzenia opowieści. Z plotek dowiadujemy się, że głównym bohaterem ma być były niewolnik. Ciekawe byłoby obserwowanie wydarzeń w grze z perspektywy wojownika armii stającej z Egiptem do walki – mogłoby to zostać przedstawione na wzór prologu z drugiej części Wiedźmina. Następnie bohater wpadłby w niewolę, zorganizował bunt, wykorzystał okazję i uciekł, po czym dołączył do szajki pustynnych rabusiów łupiących z zemsty egipskie karawany. Akcja gry – dla dodania pikanterii i zawiązania interesujących wątków, pokazania scen batalistycznych oraz zaserwowania wartkiego biegu zdarzeń – mogłaby rozgrywać się podczas krwawej kampanii Górnego Egiptu zmierzającej do aneksji miast leżących w delcie Nilu.

Gwiazdka bez asasynów

Assassin’s Creed jest świetną marką, która jednak z biegiem lat zaczęła rozmieniać się na drobne. Zmiana cyklu wydawniczego gry z corocznego na (minimum) dwuletni to dobry sygnał. Ubisoft daje znać, że chce skupić się na dopieszczeniu swego dzieła i wprowadzeniu szeregu usprawnień w mechanice produkcji. Empire ma więc możliwość ukrócenia krytyki należącej się zarówno serii, jak i francuskiemu twórcy. Obawiam się jednak, że jest to szansa jedyna w swoim rodzaju i – jeśli autorom powinie się noga – drugiej mogą już nie otrzymać. Czekamy zatem na więcej informacji, pierwszy zwiastun i w końcu soczysty gameplay.

Michał Pajda | GRYOnline.pl

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!
Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!

Przed premierą

Na rynku jest już mnóstwo gier tego gatunku, ale mało która startując z pułapu Early Access szturmem podbiła serca graczy, uzyskując 96% pozytywnych opinii spośród niemal 17 tysięcy wystawionych recenzji. Czy Valheim zasłużył na ten zachwyt?