11 naszych ukochanych frakcji z gier wideo
Jakie frakcje najmocniej zapadły nam w pamięć i dlaczego? Opisujemy najbardziej wyraziste stronnictwa z gier wideo, a przy okazji nasze redakcyjne grono dzieli się swoimi wspomnieniami i doświadczeniami z nimi związanymi.
Spis treści
- 11 naszych ukochanych frakcji z gier wideo
- Aldecaldos – Cyberpunk 2077
- Bractwo Stali – Fallout
- Legion Cezara – Fallout: New Vegas
- Warrior of Sunlight – Dark Souls
- Illuminati – Deus Ex
- Cerberus – Mass Effect
- The Dark Brotherhood – Skyrim
- Asasyni – Assassin’s Creed
- Nekropolia – Heroes 3
- Loners – S.T.A.L.K.E.R.
Illuminati – Deus Ex
Wydane w 2000 roku na PC Deus Ex jest kopalnią kultowych cytatów i świetnie pomyślanych postaci. Akcję gry osadzono w 2052 roku w dystopicznym świecie, gdzie kryzys ekonomiczny napędza akty terroru, które wraz z plagą tajemniczej Szarej Śmierci chwieją podstawami amerykańskiego społeczeństwa.
Oczywiste inspiracje faktycznymi teoriami spiskowymi z naszego świata dzięki scenarzystom Deus Ex mogły rozwinąć skrzydła. Illuminati mocno zakorzenili się w uniwersum gry – na długo przed tym, nim do akcji wkroczył JC Denton. Ich początki sięgają 1776 roku i wraz z kolejnymi dekadami za pomocą religii zdobywali coraz większe wpływy. Jednak gdy ludzie odwracali się od swoich bogów, kierując się w stronę technologii i finansów, Illuminati utworzyli dwie grupy, które miały pomóc w kontrolowaniu społeczeństwa – Grupę Bilderberg i Majestic 12.
W 2030 roku podjęto próbę zdestabilizowania rządu USA, jednak plan się nie powiódł, przynosząc akty terroryzmu spoza sfery kontroli frakcji. Efektem tego było przejęcie władzy w całej frakcji przez grupę Majestic 12. Z nowymi przywódcami cel pozostał niezmienny – nieograniczona władza i kontrola nad społeczeństwem. Deus Ex (wraz z kontynuacją Invisible War) pokazało, że inspiracje prawdziwymi teoriami spiskowymi w odpowiednim wydaniu stanowią świetne podwaliny ciekawej historii.
GŁOS REDAKCJI
Może to zabrzmi dziwnie, ale iluminaci w pierwszym Deus Ex mnie zaskoczyli. Zazwyczaj takie organizacje są przedstawiane jako jednolity blok, a tutaj mamy podział na frakcje, które wzajemnie się zwalczają i to w dosłowny sposób. Nie dla każdego może to być widoczne od razu, jeśli nie śledzi się historii. Dzięki iluminatom wciągnąłem się w dystopiczny świat Deus Exa i moim zdaniem pierwsza część daje świetne podwaliny na przedstawienie w najbardziej realistyczny sposób, jak mogłyby działać organizacje z teorii spiskowych.
Zbigniew Woźnicki