Greedo strzela pierwszy. 10 scen ze Star Wars, których nie chcemy pamiętać
- 10 scen ze Star Wars, o których wolelibyśmy zapomnieć
- Jar Jar Binks – imperatorotwórca
- Mieć polot Lei
- Mocno bolało, gdy spadłaś z nieba? – kajtek Anakin podrywa Padmé
- Śmierć, która nie przystoi
- Elegia o nienawiści do piasku
- Kontrolowanie umysłów? Potrzymaj mi ardees
- Midichloriany, czyli jak odrzeć magię z magiczności
- Greedo strzela pierwszy
- Powrót Palpatine’a
Greedo strzela pierwszy

- Która odsłona sagi: Nowa nadzieja (edycja specjalna)
- Postacie, których dotyczy ta sytuacja: Han Solo i Greedo
Choć w tym przypadku mamy do czynienia ze sceną z edycji specjalnej, która pojawiła się dwadzieścia lat później po oryginalnym filmie, jest to jeden z najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii Gwiezdnych wojen, a już na pewno najbardziej niezrozumiały w całej wersji z 1997 roku. W pierwowzorze podczas spotkania w kantynie Han Solo jako pierwszy strzela do swojego rozmówcy zwącego się Greedo, bo zdaje sobie sprawę, że ten zaraz go zabije. W edycji specjalnej George Lucas zmienił tę scenę – to rywal Solo używa broni jako pierwszy, ale... pudłuje, mimo że obydwu panów dzieli wyłącznie długość stołu.
Twórca Star Wars zdecydował się na taki zabieg zapewne z powodu obaw, że oryginalne przedstawienie konfrontacji może sugerować, jakoby Han Solo był mordercą. Po dwudziestu latach rozkładania filmów z serii na czynniki pierwsze było już jednak całkowicie jasne, że kapitan Sokoła Millennium strzelał do Greedo w obronie własnej. Dodatkowo, co potęguje zły odbiór modyfikowanej sceny, w edycji specjalnej głowa Solo jest cyfrowo lekko przesunięta w bok – w taki sposób, by strzał kosmity nie mógł dosięgnąć celu. Wygląda to groteskowo. Sytuacja była na tyle „poważna” dla miłośników Gwiezdnych wojen, że przez lata powstawały różne akcesoria – kubki, T-shirty czy torby – z napisem „Han Shot First”.
Jak to powinno wyglądać?
Tak jak w oryginalnej Nowej nadziei.