Ostateczna rozgrywka | Kampania - wielki finał | StarCraft II Wings of Liberty

Ostateczna rozgrywka

Główne zadania :

• Broń artefaktu

Kerrigan jest już na wyciągnięcie ręki. Artefakt xel'naga został złożony i można się przygotować do jego ulokowania nieopodal głównego skupiska uli. Aby móc skorzystać z mocy reliktu, musi się on jednak uprzednio naładować.

Kerrigan naturalnie nie ma zamiaru na to czekać, zresztą podobnie jak jej podopieczni, przyciągani energią emitowaną przez artefakt. Zadanie jest stricte defensywne, a naszym zadaniem jest obrona skarbu xel'naga przed pędzącym w Twoją stronę rojem.

[#1]

Tak jak słusznie podpowiada Matt, natychmiast zajmij się wznoszeniem umocnień z bunkrów, bo jednostki Zergów lada chwila zaczną atakować z niezwykłą zaciętością [#1]. Fortyfikacje ustaw u wejść na wzniesienie z artefaktem [1] , dzięki czemu zamkniesz Zergom drogą zarówno na grę jak i do Twojej bazy.

Oprócz bunkrów i ich obsady bezustannie produkuj nowe czołgi. Ustawiaj je za punktami obronnymi i omieszkaj posłać kilku pancernych na klify głównej ścieżce [#2]. Stamtąd będą miały idealną pozycję strzelecką. Cały czas zwiększaj liczebność obrońców, a zwłaszcza czołgów. Szybko zacznij także inwestować w ulepszenia ataku pojazdów ze zbrojowni czy piechoty ze stacji inżynieryjnej, najlepiej dokupując nowe budynki.

[#2]

Sam artefakt jest potężną bronią, generującą impuls energetyczny, który jest w stanie zniszczyć wszystkich Zergów w promieniu rozbłysku [#3]. To bardzo przydatna moc i nie raz wydobędzie Cię z opresji. Po użyciu impulsu należy odczekać 3:30 minuty, żeby artefakt znowu się naładował.

[#3]

Oprócz regularnych napaści ze strony Zergów, Twoją bazę nawiedzi także sama Królowa Ostrzy [#4]. Jak wielką ma sile przekonasz się bardzo szybko, kiedy to np. siłą woli podniesie i rozbije w drobny mak czołg oblężniczy lub zacznie zadawać obrażenia obszarowe. Uderz w nią wtedy wszystkim co masz w pobliżu gdyż jej wytrzymałość liczona jest w okrągłym tysiącu punktów (nie mówiąc o pancerzu). Nie zgładzisz jej całkowicie, bo kiedy jej żywotność spadnie do zera, Kerrigan teleportuje się do swojego schronienia, by po odzyskaniu sił zaatakować znowu. Ogólnie z jej strony możesz się spodziewać kilku wizyt. Królową Ostrzy w niewielkim stopniu uszkadza także rozbłysk energetyczny, więc nie omieszkaj z niego skorzystać jeśli tylko artefakt na to pozwala. Kerrigan może przydreptać z lewej bądź z prawej strony.

[#4]

Kiedy artefakt będzie już naładowany w około 43 procentach, dookoła bazy (a więc też z tyłu) pojawi się chmara nadrządców [#5]. Obce transportery spróbują przedostać się na Twoje terytorium i wyładować swoich krwiożerczych pasażerów, co oczywiście nie jest zbyt przyjemną nowiną. Dlatego też już od początku misji powoli otaczaj się wieżyczkami przeciwlotniczymi (na samych skajach), które w mig storpedują desantowe zapędy nieprzyjaciela.

[#5]

Jeśli podczas poprzedniej misji zdecydowałeś się zaatakować platformę Zergów z siłami powietrznymi (Rozdarte niebiosa), O zagrożeniu z nieba możesz zapomnieć. Pozostaną jednak czerwie nyduse, które regularnie zaczną się wyłaniać zarówno w terenie jak i wewnątrz Twojej bazy.

Kanały należy eliminować zaraz po tym jak wyrosną, bowiem nie tępione, w krótkim czasie mogą spowodować, że zaleje Cię morze Zergów. Możesz oczywiście użyć artefaktu, ale nie zawsze go będziesz miał do dyspozycji. Dlatego też proponuje powołać do życia eskadrę banshee, która świetnie daje sobie radę ze strukturami, nawet tymi biologicznymi. Możesz też skonstruować trochę krążowników, które przydadzą się w ten czy inny sposób [#6].

[#6]

Decydując się z kolei na wypad do tuneli (misja W paszczy bestii) zagrożeniem nie będą czerwie nydusowe, a systematyczne naloty. Zazwyczaj będzie to skondensowana grupka kilku mutalisków i partnerujący im rządca szczepu lub skaziciel, tak więc nie można powiedzieć, by inwazje tego pokroju były dla Ciebie dużym zagrożeniem [#7].

[#7]

Problemem jest jednak to, że oprócz cyklicznych nalotów, Twoją bazę spróbuje zdobyć także lotnicze pospolite ruszenie, trenowane w okolicznych bazach. Skutecznie będzie to pochłaniać Twoją uwagę, zwłaszcza w kontekście wizyt rządców szczepu, które mają większy zasięg niż wieżyczka i marines w bunkrze. Oczywiście jednostkom powietrznym Zergów asystować będą także siły lądowe.

[#8]

Buduj więc wikingi i zjawy, ale także i krążowniki, które będą neutralizować tego typu niebezpieczeństwa. Bezwzględnie też w początkowej fazie misji otocz się wieżyczkami przeciwlotniczymi. Umieść ponadto w samym środku bazy dodatkowych obrońców, jako że z czasem będziesz się zmagał ze spadającymi z nieba zarodnikami [#8].

Pod koniec misji, kiedy artefakt zostanie naładowany w ponad 90 procentach, Zergi rzucą wszystkie swoje siły byle tylko go dopaść. Trzymaj na tę okazję impuls energetyczny.

StarCraft II: Wings of Liberty

27 lipca 2010

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja