Co dalej z Kingdom Come? Jaka będzie „nowa przygoda” Warhorse Studios?. Pożegnanie z Henrykiem. Twórcy Kingdom Come zdradzają, co dalej po Deliverance 2 - wywiad
- Detektyw, Krzyżacy i Indiana Jones
- To nie będzie powtórka z „Igły w stogu siana”
- Pożegnanie „z przytupem”, czy po prostu kolejna przygoda Henryka?
- Co dalej z Kingdom Come? Jaka będzie „nowa przygoda” Warhorse Studios?
- „Będziemy trzymać się RPG”
Co dalej z Kingdom Come? Jaka będzie „nowa przygoda” Warhorse Studios?
Koniec jednego projektu rodzi oczywiste pytania: Co dalej? Tym bardziej że Czesi ewidentnie nie podążają ścieżką paru dużych wydawców i nie planują „doić” marki Kingdom Come, wypuszczając kolejne sequele. Na jakieś większe konkrety przyjdzie nam, rzecz jasna, jeszcze poczekać, a na razie dowiedzieliśmy się tyle:
Oczywiście nic nie jest wykluczone, ale nie planujemy jakichś sekretnych DLC czy coś, jak sugeruje społeczność. Być może w przyszłości będzie jeszcze okazja, powód, by wrócić do Kingdom Come. Myślę, że stworzyliśmy mocne i bardzo ciekawe IP. Jeśli cofniemy się do 2014 roku i Kickstartera, wiele osób mówiło nam wtedy: „Phewww, co to ma być? Nikt nie będzie czymś takim zainteresowany…”. No ale jakoś okazało się, że mnóstwo ludzi jest jednak takimi rzeczami zainteresowanych. Na pewno będziemy utrzymywać pamięć o marce poprzez inne media, jak chociażby planowane niedługo koncerty, w tym jeden w Polsce, we Wrocławiu, i drugi później, we Frankfurcie; są też Fan Festy, czyli spotkania z fanami, jak ten w Malesov, oraz gadżety.
Rok 2025 jest rokiem Kingdom Come: Deliverance 2. Kończymy trzecie DLC i kończymy cały, wielki projekt Kingdom Come. Bo tak go sobie właśnie wyobrażaliśmy na samym początku, tak zaczęliśmy naszego Kickstartera. To wszystko udało nam się w końcu dostarczyć, a niedługo zobaczymy, dokąd poniesie nas nowa przygoda.
Tobias Stolz-Zwilling – communications director, Warhorse Studios
