Jak ukraść rakietę. Wydarzenia z polskiej historii godne gier

Dariusz Matusiak

Jak ukraść rakietę

To miała być spektakularna akcja militarna – brawurowy atak na pociąg, niczym z sensacyjnego filmu. Ostatecznie przeprowadzona została trochę mniej widowiskowo, ale za to skutecznie. Polacy z Armii Krajowej zdobyli rakietę V2, którą przekazali aliantom do rozpracowania razem z własnymi wnioskami i analizami, przyczyniając się do zminimalizowania strat, jakie wyrządzały ataki tą bronią. Jak do tego doszło?

Ogromnej rakiety nie można ukraść tak po prostu. - Niesamowite wydarzenia z polskiej historii godne gier wideo - dokument - 2020-05-03
Ogromnej rakiety nie można ukraść tak po prostu.

Po zbombardowaniu ośrodka w Peenemünde Niemcy przenieśli poligon do badań nad V2 w głąb Polski, niedaleko wsi Dębica w Małopolsce. Szczątki kolejnych testowanych rakiet trafiały raz po raz w ręce partyzantów, ale dawały one zaledwie ułamek informacji o nowej broni wroga. Do dokładnej analizy potrzebna była cała rakieta i właśnie takie zadanie wyznaczono żołnierzom Kedywu.

Oni ocalili Londyn

Na początku planowano bezpośredni atak na główną placówkę badawczą, ale to wiązało się z misją praktycznie samobójczą. Postanowiono więc przejąć pociąg, którym będą transportowane rakiety. Po zlikwidowaniu ochrony skład miał być skierowany na małą stacyjkę, gdzie na V2 powinien czekać specjalnie przygotowany samochód transportowy. Rozkaz ataku przekładano jednak ze względu na pilniejsze akcje przy wysadzaniu mostów. W międzyczasie doszło do szczęśliwego zbiegu okoliczności – w okolicach rzeki Bug spadła rakieta, która nie eksplodowała. Działający w tym rejonie AK-owcy szybko ukryli ją tak dobrze, że Niemcy nie zdołali jej odnaleźć.

Po dokładnym zbadaniu przez polskich naukowców jej najważniejsze części oraz wyniki oględzin przekazano aliantom podczas operacji Most-3. 400 ludzi zabezpieczało tajne lądowanie samolotu Królewskich Sił Powietrznych Dakota pod Tarnowem, na który załadowano cenną zdobycz. Ciężka maszyna zapadła się w podmokłym gruncie lądowiska i nie mogła wystartować, więc musiano kopać rowy pod kołami i układać deski, a rozważano nawet spalenie samolotu. Przekazanie V2 Anglikom uchodzi za jeden z największych wyczynów podczas II wojny światowej, zaś napis na pomniku ustawionym w miejscu lądowania dakoty głosi: „Oni ocalili Londyn”.

Pomysły, jakie mogłaby wykorzystać gra:

  1. początkowe etapy skupiające się na szukaniu części testowanych rakiet i ich analizie w postaci różnych minigier;
  2. misje związane z V2 przeplatane innymi działaniami dywersyjnymi AK z tamtych czasów;
  3. luźne oparcie gry na akcji przejęcia V2 pokazujące niewykorzystane przez AK scenariusze: bezpośredni atak lub operację porwania pociągu.
Podobało się?

107

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Czy chętniej sięgasz po grę, jeśli ma polskie akcenty?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2020-05-04
17:14

Hejncze Junior

Jeżeli kogoś to interesuje to powstaje gra planszowa o ucieczce ORP Orzeł i ma pojawić się w tym lub na początku przyszłego roku.

Komentarz: Hejncze
2020-05-04
21:24

Janczes Legend

Janczes
😃

fajny artyku,l o niektorych Polskich akcjach nawet nie mialem pojęcia :)

Komentarz: Janczes
2020-05-05
02:30

MrocznyWędrowiec Generał

MrocznyWędrowiec
😉

Większe szanse na powstanie ma symulator Jarosława

Komentarz: MrocznyWędrowiec
2020-05-05
13:35

bluesme Konsul

Polskie -wychodzi kompleks narodowy.
Zamiast znaleźć ciekawą, uniwersalna historię -lepiej martwić się, żeby "
nas zobaczyli" w świecie.... od tego PFRON jest czy jakoś tak.

Wiedźmin tematu "Polska" nie tykał i wyszedł na tym rewelacyjnie.

Komentarz: bluesme
2024-01-31
14:04

ErakGames Junior

A my właśnie tworzymy grę o legendach naszego rycerza, ale w głównej mierze chcemy skupić się na fabule, jego postaci i historii z jego życia :)

Komentarz: ErakGames

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl