Flintstonowie – jaskiniowcy tak naprawdę pokazują odległą przyszłość. Najdziwniejsze teorie spiskowe związane z filmami
- Najdziwniejsze teorie spiskowe związane z filmami i serialami
- Breaking Bad to prequel The Walking Dead
- John Wick to program treningowy w Matriksie
- The Office – Toby jest Dusicielem ze Scranton
- Flintstonowie – jaskiniowcy tak naprawdę pokazują odległą przyszłość
- W Gdzie jest Nemo? nigdy nie było żadnego Nemo
- Simpsonowie przewidują przyszłość
- W Grease główna bohaterka umiera na samym początku filmu
- Charlie i fabryka czekolady – Willy Wonka to psychopatyczny morderca
Flintstonowie – jaskiniowcy tak naprawdę pokazują odległą przyszłość

- Film/serial: Flintstonowie, Między nami jaskiniowcami (The Flintstones)
- Twórcy: William Hanna, Joseph Barbera
- Lata nadawania: 1960–1966
- Gdzie obejrzeć: Chili, iTunes (nowe wersje)
Kreskówki wytwórni Hanna-Barbera nie są już tak popularne jak kiedyś, ale chyba wszyscy znamy jaskiniowców, czyli Flintstone’ów, którzy oprócz oryginalnego serialu animowanego z lat 60. doczekali się też kilku filmów fabularnych z ogromnym budżetem oraz nowszych wersji kreskówek. Przygody dwóch małżeństw: Freda i Wilmy Flintstone’ów oraz Barneya i Betty Rubble’ów przypominają trochę dziecięcą wersję Miodowych lat – tyle że w klimatach prehistorycznych. Tylko czy aby na pewno?
Według teorii fanów Flintstone’owie tak naprawdę żyją w odległej, postapokaliptycznej przyszłości po wielkiej nuklearnej zagładzie współczesnego świata. To właśnie ma tłumaczyć wszechobecne odniesienia do znanych nam zdobyczy cywilizacji. Jaskiniowcy używają czegoś na wzór samochodów, telefonów, gramofonów. Chodzą do knajp, do pracy, gdzie używają maszyn budowlanych, podbijają karty obecności i robią wiele innych rzeczy znanych nam z codziennego życia. A skąd niby w prehistorycznych czasach te wszystkie zwyczaje? O wiele łatwiej wyjaśnić je pragnieniem powrotu do normalności, do tego, co było kiedyś.
Biorąc pod uwagę, że oryginał serialu powstał w czasie zimnej wojny i wyścigu zbrojeń między Związkiem Radzieckim i Stanami Zjednoczonymi, teoria o świecie po zagładzie nuklearnej nie jest zaskakująca.
