NieR: Automata – automat sprzedający Coca-Colę. Nietypowe inspiracje, dzięki którym powstały gry
- Najciekawsze, nietypowe inspiracje, dzięki którym powstały znane gry
- Plague Tale: Innocence – reklama w TV i japońska klasyka z PS2
- Command & Conquer – wojna w Zatoce Perskiej
- NieR: Automata – automat sprzedający Coca-Colę
- Stray – osiedle w Hongkongu
- Silent Hill – Drabina Jakubowa
NieR: Automata – automat sprzedający Coca-Colę

- Gatunek: gra akcji z elementami RPG
- Rok premiery: 2017
- Producent: Platinum Games
NieR: Automata to jedna z najciekawszych i najwybitniejszych gier ostatnich lat. Zachwyca pod względem artystycznego kierunku, muzyki, mechanik rozgrywki, zaskakującej pozycji kamery i wreszcie złożonej, wciągającej fabuły oraz nietuzinkowej narracji. Opowieść o androidach walczących z obcymi cywilizacjami w postapokaliptycznych ruinach naszej planety trudno powiązać ze słodkim napojem do picia – i faktycznie. W tym wypadku chodzi tylko o jeden mały element gry, ale chyba ciekawszy niż to, że formułę otwartego świata oparto na tym, jak zrobiono to w The Legend of Zelda: Ocarina of Time.
W zakończeniu E NieR-a można bowiem stworzyć swoje własne pozytywne przesłanie, by zobaczyli je inni gracze z całego świata. Zdanie składa się z trzech segmentów, które można dobrać z puli dostępnych wyrażeń, by złożyć własną kombinację. Jeden z fanów zebrał je wszystkie w pliku tekstowym – okazało się, że jest to ponad 300 dostępnych zwrotów łącznie, we wszystkich segmentach. A pomysł wysłania sobie jakiejś pokrzepiającej myśli powstał właśnie dzięki Coca-Coli.
Znana firma użyła go w specjalnej kampanii marketingowej promującej walkę z nienawiścią i pokój na świecie. W dwóch miastach skłóconych ze sobą państw: Lahore w Pakistanie i New Delhi w Indiach zainstalowano specjalne automaty z kamerami, które umożliwiały połączenia wideo na żywo między sobą. W ten sposób mieszkańcy Pakistanu mogli zdalnie spotkać przechodniów w Indiach i wykonać w ich stronę (i na odwrót) jakiś pozytywny gest, do czego zachęcały właściwości i komunikaty z automatu. Przyjacielskie akcenty nagradzane były puszkami coli. Stworzono więc maszynę, w której napój kupowało się miłym, sympatycznym zachowaniem.
Yoko Taro – twórca NieR-a – zdradził swoją inspirację podczas konferencji deweloperów w San Francisco. Podkreślał, że najpierw planował, by komunikaty z gry pojawiały się wyłącznie w krajach połączonych realnym konfliktem, ale szybko zrezygnował z takiego rozwiązania, nie chcąc być posądzonym o narzucanie swoich przekonań graczom o konkretnej narodowości. Komunikaty pojawiają się więc losowo, z równie losowym wyborem kraju zamieszkania, a efekt pozytywnego przesłania i tak został zachowany.
