Nicolas Cage – Świnia. Najbardziej spektakularne powroty aktorów

Nicolas Cage w ostatnich latach znalazł się w nietypowej sytuacji. Aktor, który ma na koncie Oscara i który zagrał w takich filmach, jak Dzikość serca czy Zostawić Las Vegas, od jakiegoś czasu grywał wyłącznie w przysłowiowych szmirach. Większości z tych produkcji nie dało się oglądać, a Cage (zarówno wśród widzów, jak i w samym Hollywood) stał się pośmiewiskiem.

Cage potrzebował zredefiniować samego siebie – to była jedyna opcja, jaka mu została, aby wrócić do aktorskiej gry. Na samym początku pokazał się w pulpowym, szalonym filmie o nazwie Mandy z 2018 roku. Następnie natrafił na poruszający scenariusz opowiadający o człowieku (i jego własnej świni), który musi odnaleźć się w postapokaliptycznej scenerii. Cage przyjął rolę i tym sposobem zagrał w Świni, nietypowym filmie, po którym krytycy stwierdzili, że aktor ten wciąż umie grać! Niedługo zobaczymy go na wielkim ekranie w kolejnej, autoironicznej produkcji, która zwie się Nieznośny ciężar wielkiego talentu.

Cage gra tam (dosłownie) samego siebie i będzie musiał stawić czoło szalonego milionerowi, którego zagra znany z Mandalorianina Pedro Pascal. Szykuje się coś, czego dotychczas nie widzieliśmy! Miejmy jedynie nadzieję, że Cage na nowo zacznie otrzymywać intratne, a przy okazji interesujące propozycje filmowe.