Neil Patrick Harris – Jak poznałem waszą matkę. Najbardziej spektakularne powroty aktorów
- Najbardziej spektakularne powroty aktorów
- Robert Downey Jr. – Iron Man
- Rob Lowe – Parks and Recreation
- Neil Patrick Harris – Jak poznałem waszą matkę
- Drew Barrymore – Krzyk
- Joaquin Phoenix – Ona
- Mickey Rourke – Zapaśnik
- John Travolta – Pulp Fiction
- Nicolas Cage – Świnia
- Winona Ryder – Stranger Things
- Michael Keaton – Birdman
- Brandon Fraser – Doom Patrol
- Jean-Claude Van Damme – Niezniszczalni
- Katharine Hepburn – Filadelfijska opowieść
Neil Patrick Harris – Jak poznałem waszą matkę
- Rok urodzenia: 1973
- Film / serial / wydarzenie życiowe, które omal nie pogrzebało kariery: Doogie Howser, lekarz medycyny
- Inne dobre filmy po powrocie: Seria niefortunnych zdarzeń (serial), Zaginiona dziewczyna
Neil Patrick Harris należy dziś do sitcomowych legend. Barneya Stinsona kojarzą fani seriali, nawet jeśli nie oglądali Jak poznałem waszą matkę – w końcu od czego jest YouTube i kompilacje wideo? Zanim jednak został największym playboyem serialowym, jako młodociany aktor zagrał w serialu Doogie Howser, lekarz medycyny.
Paradoksalnie, ten serial był dla niego zarówno ogromnym sukcesem, jak i pewnego rodzaju bolączką. Harris nie otrzymywał żadnych ofert po zakończeniu serialu (chociaż był popularny) i prędko uznano go za młodego aktora jednej roli. Po wielu latach wrócił, aż w końcu otrzymał rolę w jednym z najpopularniejszych sitcomów XXI-wieku.
Barney Stinson był prawdopodobnie najlepiej rozpisaną postacią z całego serialu (która [SPOILER] przy okazji została potraktowana przez twórców najgorzej w finale całej serii). Harris genialnie wcielił się w postać zakompleksionego faceta, który z sezonu na sezon przechodzi niebywałą metamorfozę, aby następnie… a zresztą obejrzyjcie sami. Fani Jak poznałem waszą matkę do dziś po raz kolejny oglądają serial głównie dla jego bohatera (który czasem jest nawet antybohaterem, co samo w sobie jest bardzo interesujące). I nawet jeśli na ten moment Harris nie powtórzył sukcesu w innej produkcji (i raczej już mu się to nie uda), to ma on pozycję pożądanego aktora i nie wydaje mi się, żeby wrócił do tamtej aktorskiej „próżni” sprzed kilkunastu lat.
