Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 16 maja 2025, 11:29

Evil Dead: The Game. 5 gier, które próbowały pokonać króla horrorów

Spis treści

Evil Dead: The Game

Data wydania: 13 maja 2022

Platformy: PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S, Nintendo Switch

Producent: BossTeamGames

Wydawca: Saber Interactive

Przyczyna porażki: problemy z balansem, czasowa ekskluzywność w Epic Games Store

Czy DBD ma licencję: tak

Pozycję Evil Dead: The Game dodałam do listy na ostatnią chwilę głównie ze względu na jej rychły i – trzeba przyznać – dość niespodziewany koniec. Gra zniknęła bowiem ze sklepów w ostatnich dniach kwietnia. Może to więc zwiastować, że jej serwery niedługo zostaną wyłączone (chociaż Saber Interactive na ten moment potwierdziło tylko wycofanie ze sprzedaży). W ten sposób tytuł ten powoli kończy swój żywot. Czy jest to szokujące? Szczerze mówiąc – tak średnio.

Evil Dead: The Game
Evil Dead: The Game

Evil Dead to właściwie znów to samo – grupa śmiałków (w tym przypadku mowa o dobrze znanych postaciach z tego uniwersum, jak np. Ash Williams) wspólnie próbuje pokonać demona kontrolowanego przez innego gracza. Oczywiście każdy przedstawiciel obu stron posiada specjalne umiejętności, które z czasem można ulepszać.

Po premierze gra otrzymywała nową zawartość. W ten sposób dostaliśmy nowe rodzaje broni, ocalałych, kolejny typ demona oraz… tryb battle royale. W teorii więc nie można powiedzieć, że gracze zostali porzuceni przez deweloperów. Co zatem poszło nie tak? Pierwszym problemem okazała się platforma. Evil Dead debiutowało jako tytuł ekskluzywny w Epic Games Store. To odcięło go od dużej bazy potencjalnych nabywców. Nie oszukujmy się bowiem, Steam nadal jest największą platformą oferującą gry na PC. Ile ostatecznie kopii się sprzedało? Trudno powiedzieć. Wiadomo jedynie, że w ciągu 5 dni od premiery gra rozeszła się w 500 tysiącach egzemplarzy. Potem tytuł ten został rozdany za darmo w Epic Games Store, ale z perspektywy czasu nie wydaje się, by go to uratowało.

Osoby, które skusiły się na Evil Dead, również nie miały najłatwiejszego życia. Właściwie od początku ludzie narzekali na problemy z balansem. Demony były zbyt słabe, by móc sobie poradzić ze zorganizowaną grupą ocalałych. Dodatkowo w okolicach premiery mówiono też o exploitach mających dawać niesprawiedliwą przewagę. W takich grach jest to krytycznie ważny aspekt, ponieważ brak graczy po jednej ze stron powoduje, że rozegranie meczu graniczy z cudem, a całość zmienia się w symulator czekania.

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

więcej

Najlepsze horrory na PC - 23 straszne gry, od których włos jeży się na głowie
Najlepsze horrory na PC - 23 straszne gry, od których włos jeży się na głowie

Aż strach się bać - wybraliśmy 23 najlepsze growe horrory, w jakie możecie zagrać na swoich blaszakach. Na PC jest to bowiem jeden z ulubionych gatunków graczy, który z roku na rok zdobywa coraz więcej fanów.