Czy Sanitarium jest horrorem?. To jeden z najbardziej niedocenionych horrorów
Spis treści
Czy Sanitarium jest horrorem?
Dzieło DreamForge Interactive jest jak oniryczny koszmar o wielopoziomowej strukturze. To opowieść dotykająca niewygodnych kwestii, jak przemoc wobec dzieci, eksperymentowanie na ludziach, radzenie sobie z traumą czy szaleństwem. Twórcy wykazali się odwagą oraz wyczuciem umiejętnie wplatając w historię wydarzenia, które trudno uznać za wdzięczny temat na grę. Deweloperzy straszą nas nie za pomocą prostych środków pokroju jump scare’ów, lecz bardzo rzeczywistych problemów, które rezonują w odbiorcy. Aż trudno uwierzyć, że produkcja zrodziła się z kilku niepowiązanych ze sobą pomysłów.
Sanitarium jest przygodówką point & click, w której zrezygnowano z rozbudowanych systemów czy skomplikowanej mechaniki. Sterowanie bywa uciążliwe, bo Max nie potrafi biegać, a w grze nie brakuje eksploracji. Ma to jednak swój urok. Ograniczenia podbijają doświadczenie niemocy, a pomysłowe zagadki i liczne dialogi służą narracji, nie odwrotnie. To dzieło, w którym gameplay ustępuje miejsca emocjom.
Kiedy czytałem opinie o Sanitarium, wiele razy natknąłem się na rozważania o tym, czy gra w ogóle jest horrorem? Jednak czyż nie jest nim świat, w którym nawet śmierć nie wyzwoli bohatera, póki on sam nie pokona wszystkich swoich demonów? Przekonajcie się sami.