Aspire: Ina’s Tale. Gry science fiction, których możecie nie znać
- Gry science fiction, o których istnieniu mogliście nie wiedzieć (a szkoda)
 - Aspire: Ina’s Tale
 - Valley
 - Primordia
 - Transistor
 - Axiom Verge
 - Sable
 - FAR: Lone Sails
 - Cloudpunk
 - Finding Paradise
 
Aspire: Ina’s Tale

- Gatunek: platformówka z elementami gry przygodowej
 - Rok premiery: 2021
 - Największy atut: krajobrazy!
 
Wydana pod sam koniec 2021 roku malutka niezależna gra debiutującego Wondernaut Studio to prawdziwe dzieło sztuki, nieograniczające się do sztywnego gatunkowego podziału i czerpiące inspiracje zarówno z produkcji fantasy jak i science fiction. Fabuła nie należy tu do nader skomplikowanych, ale pojawiające się w trakcie rozgrywki pytania o naturę Wieży, którą przemierza bohaterka i jej związek z nią wystarczają, by pokonywać kolejne poziomy z zaciekawieniem.
Futurystyczne krajobrazy płynnie przechodzą tu w scenerie rodem z najbardziej odjechanych surrealistycznych animacji. Każda z lokacji ma zaś w sobie tyle uroku, że nie sposób co jakiś czas nie przystanąć i nie podziwiać estetycznej piękna Ina’s Tale. Podobnie jak projektu samej głównej bohaterki. Króluje tu prostota, ale w żadnym wypadku nie można tego poczytać grze za wadę.
Po ponad miesiącu od premiery o Aspire: Inas Tale wciąż nie mówi się o niej prawie wcale. Ale jestem pewien, że wcześniej czy później produkcja malutkiego studia zdobędzie należne jej uznanie. Bo mimo interfejsowych i gameplayowych braków (w grze najczęściej idzie się przed siebie, z rzadka wykorzystując zdolności Iny, odkrywając wspomnienia albo rozwiązując bardzo proste zagadki logiczne) to jedna z najpiękniejszych niezależnych gier tego typu.
