Mysia Wieża. 7 najlepszych questów na 7. urodziny Wiedźmina 3

• 7 najlepszych questów na 7. urodziny Wiedźmina 3
• Ostatnie życzenie
• Żyli długo i szczęśliwie
• Niech żyje sztuka!
• Mysia Wieża
• Przez czas i przestrzeń
• Śmiertelne grzechy

Mysia Wieża

„Mysia Wieża” uwiodła mnie z dwóch powodów – po pierwsze była znakomicie pomyślanym zadaniem pobocznym, a po drugie ze względu na aspekt lokalny. Jeśli chodzi o sam quest, mimo że ukończyłem go niemal siedem lat temu, pamiętam wszystko, jakby to było wczoraj. Na „Mysią Wieżę” natknąłem się dość szybko – w ciągu pierwszych kilkunastu godzin od rozpoczęcia przygody. Od samego początku byłem zaintrygowany tajemniczą wyspą Kłomnica, a odkrywanie jej z magicznym kagankiem w ręku okazało się nad wyraz ciekawe. Jeszcze bardziej interesująco zrobiło się, gdy natrafiłem na ducha Anabelle i poznałem jej historię.

Muszę przyznać, że zaskoczył mnie finał tej opowieści, bo byłem przekonany, że pokonanie ducha (który okazał się później morową dziewicą) i przyprowadzenie tam ukochanego dziewczyny zakończy sprawę. Okazało się jednak, że mężczyzna poświęcił się w imię miłości i sam stracił życie, by zdjąć klątwę z ukochanej. To właśnie takie niespodziewane zwroty akcji występujące nawet w drobnych questach pobocznych sprawiły, że tak polubiłem Wiedźmina 3. Dosłownie na każdym kroku mogła czekać jakaś ciekawa historia, którą żal było pominąć.

Wspominałem jednak o drugim aspekcie tej misji – lokalnym. Możecie tego nie wiedzieć, ale Mysia Wieża istnieje naprawdę i znajduje się w Kruszwicy, niedaleko miejsca, w którym się urodziłem, stąd to zadanie jest mi szczególnie bliskie. Jej nazwa pochodzi od historii o Popielu, legendarnym władcy Polski, który miał zostać pożarty w tej wieży przez myszy, jakie wylęgły się z ciał jego stryjów otrutych przez władykę w trakcie uczty. Te gryzonie (a właściwie szczury) znajdziecie także podczas wykonywania zadania w Wiedźminie 3 w wieży na wyspie Kłomnica.