Zmiany w grze Brothers in Arms: Furious 4 opóźniają jej premierę

Studio Gearbox Software wprowadza ciągłe zmiany do gry Brothers in Arms: Furious 4, przez co premiera tego tytułu została przesunięta. Na temat statusu projektu wypowiedział się Randy Pitchford, założyciel i prezes amerykańskiego zespołu.

Marcin Skierski

10 lipca 2012 09:10

Randy Pitchford (założyciel i prezes studia Gearbox Software) wypowiedział się na temat aktualnego statusu gry Brothers in Arms: Furious 4. Okazuje się, że do produkcji ciągle wprowadzane są zmiany, wobec czego premiera musi być opóźniona.

„Gra ewoluowała - myślę, że to, co ludzie zobaczą, zaskoczy ich - i ewoluuje w dalszym ciągu. Jednym z powodów dlaczego nie mówimy nic na jej temat jest fakt, że ciągle się zmienia. Musimy wprowadzić jeszcze sporo modyfikacji, zanim będziemy mogli cokolwiek pokazać” – w ten sposób Randy Pitchford wyjaśnił w wywiadzie dla serwisu CVG, dlaczego od jakiegoś czasu wokół projektu panuje cisza.

W jak dużym stopniu twórcy zmienią założenia gry?

Prezes studia Gearbox Software potwierdził jednocześnie, że Brothers in Arms: Furious 4 nie zadebiutuje w tym roku, tak jak początkowo zapowiadano. Premiera odbędzie się najwcześniej w przyszłym roku. Niestety, nie poznaliśmy konkretnej daty, gdyż rozmówca „nie może teraz mówić zbyt wiele na temat gry”.

W tej chwili pozostaje zadać sobie pytanie, w jak dużym stopniu amerykański deweloper zmieni swoje dzieło w stosunku do tego, co mogliśmy zobaczyć choćby na kontrowersyjnym zwiastunie z zeszłorocznych targów E3 w Los Angeles. Trailer wzbudził wśród fanów bardzo różne reakcje – większość z nich była zawiedziona odejściem od poważnej stylistyki na rzecz komiksowej oprawy graficznej i zapowiadanej większej ilości akcji. Być może twórcy postanowili jednak nieco uwiarygodnić ten tytuł.

Brothers in Arms: Furious 4 to pierwszoosobowa strzelanina w realiach II wojny światowej, która ukaze się na PC, PlayStation 3 oraz Xboksie 360. W trakcie zabawy wcielimy się w jednego z żołnierzy wchodzących w skład tytułowej „wściekłej czwórki”. Każdy z nich ma charakteryzować się odmiennym uzbrojeniem i różnym podejściem taktycznym.