Zapowiedziano Darkest Dungeon 2 – mamy teaser i pierwsze konkrety

Fani gry Darkest Dungeon mogą zacierać ręce, bowiem ekipa Red Hook Studios ujawniła, że pracuje nad drugą odsłoną cyklu. Darkest Dungeon II będzie czerpać garściami z pierwowzoru, jednak ma być od niego większe oraz lepsze.

Krystian Pieniążek

19 lutego 2019 21:46

Zespół Red Hook Studios zapowiedział kontynuację swojego debiutanckiego dzieła, które szturmem zdobyło serca graczy. O Darkest Dungeon II nie wiemy jednak obecnie zbyt wiele – autorzy udostępnili enigmatyczny teaser, który możecie zobaczyć poniżej, a także zdradzili kilka ogólnych informacji, rozmawiając z redakcją serwisu PC Gamer. Podobnie jak pierwsza odsłona cyklu, tytuł zadebiutuje na komputerach osobistych we Wczesnym dostępie, choć obecnie nie wiadomo jeszcze, kiedy to nastąpi; pod znakiem zapytania stoją również ewentualne wersje konsolowe oraz edycje na urządzenia mobilne.

W Darkest Dungeon II trafimy nie do ponurych ruin posiadłości, lecz na ośnieżone, górskie szczyty. Motywem przewodnim opowieści będzie apokalipsa, a także przetrwanie trudów długiej, wyczerpującej podróży. Na podstawie powyższego materiału wideo można wywnioskować, że w grze pojawią się bohaterowie znani z pierwowzoru (aczkolwiek z pewnością dołączą do nich nowi herosi). Poza tym w rolę narratora ponownie wcieli się Wayne June, a za ścieżkę dźwiękową będą odpowiadać autorzy muzyki, która towarzyszyła nam w poprzedniczce.

Warto zaznaczyć, że choć produkcja będzie czerpać garściami z dorobku pierwowzoru (Tyler Sigman i Chris Bourassa z Red Hook Studios przyznają, że uwielbiają zarówno jego obsadę i atmosferę, jak i system walki), doczeka się szeregu zmian. Obejmą one przede wszystkim turowe starcia z przeciwnikami, które mają zostać udoskonalone pod względem mechaniki oraz sfery wizualnej.

Co ciekawe, choć nad pierwszym Darkest Dungeon pracowało zaledwie pięć osób, zespół tworzący kontynuację liczy obecnie czternastu członków. Ekipa planuje jednak dalszy rozrost, a w ciągu osiemnastu miesięcy ma do niej dołączyć jeszcze sześć osób.