Wygląda na to, że w Battlefield 6 zapożyczono system uzbrojenia z dwóch bardzo różnych strzelanek wojennych
Nowy Battlefield zaoferuje wiele opcji dla fanów personalizacji broni. Będą one jednak limitowane przez system kredytów.

Według najnowszych przecieków moduł personalizacji broni w Battlefieldzie 6 będzie bardziej rozbudowany niż w poprzednich odsłonach serii. Dodatkowo ma czerpać inspiracje z dwóch innych popularnych strzelanek (via GameStar).
System personalizacji broni
Niektórzy testerzy najnowszej wersji Battlefield Labs podzielili się świeżymi informacjami w serwisie X. System personalizacji broni w Battlefieldzie 6 pozwoli na tworzenie indywidualnych zestawów poprzez wymianę m.in. nakładki lufy, uchwytu, magazynka, celownika, lasera, lampy itp.
Użytkownik el_bobberto porównał to do systemu znanego z serii Call of Duty. Różnica polega jednak na tym, że każdy dodatek posiada przypisaną wartość w kredytach, a każda broń określony ich limit. W przypadku broni głównej jest to 100 kredytów, a dla pistoletów – 60.
Na załączonym obrazku możemy zobaczyć, na ile wycenione są poszczególne elementy. Dla przykładu magazynek kosztuje 5 kredytów, celownik – 10, a lufa – 30. Prawdopodobnie istnieją również droższe warianty. Taki system ma najpewniej na celu zadbanie o odpowiedni balans i sprawienie, by gracze nie biegali z przesadnie zmodyfikowanym sprzętem.
System personalizacji broni w Battlefield 6 łączyć ma w sobie elementy z dwóch innych strzelanek.
- Pierwsza to Call of Duty Modern Warfare z 2019 roku. To w tej odsłonie po raz pierwszy pojawił się bardziej rozbudowany moduł, pozwalający na modyfikowanie broni.
- Drugą jest Insurgency: Sandstorm wydane w 2018 roku. W grze bronie mają limit punktów, a każdy dodatek posiada określoną wartość, co ogranicza ich maksymalną liczbę.
Warto jednak podkreślić, że Battlefield Labs to wczesna wersja gry, więc obecne w niej systemy mogą ulec znaczącym zmianom przed premierą.
Dokładna data wydania gry nadal pozostaje nieznana, ale według planów Battlefield 6 zadebiutuje przed 1 kwietnia przyszłego roku. Niedawno do sieci wyciekł pełen akcji gameplay, a później dowiedzieliśmy się, że do gry może powrócić jeden z bardziej znienawidzonych systemów z BF 2042.