W sieci pojawił się pierwszy trailer gry WRATH: Aeon of Ruin, czyli nowego FPS-a od 3D Realms i 1C Entertainment. Produkcję napędza silnik Quake Engine, dlatego miłośnicy retro powinni poczuć się w tej grze jak w domu.
Konrad Serafiński

Tajemniczym projektem firm 3D Realms oraz 1C Entertainment, o którym mogliśmy usłyszeć przy okazji zapowiedzi konsolowej wersji Ion Maiden, okazała się gra WRATH: Aeon of Ruin. W sieci pojawił się pierwszy trailer. Produkcja będzie FPS-em napędzanym technologią Quake Engine. Silnik ma już swoje lata, bowiem został zaprojektowany na potrzeby pierwszego Quake’a. Posiadacze komputerów osobistych będą mogli sprawdzić tytuł niebawem (już teraz można go dodać do listy życzeń na Steamie), bo latem tego roku. Użytkownicy konsol Xbox One, PlayStation 4 oraz Nintendo Switch otrzymają grę na początku 2020 roku.
W grze wcielimy się w przybysza, który dociera do brzegu Starego Świata na polecenie postaci znanej jako Pasterz Zbłąkanych Dusz. Naszym zadaniem będzie wytropić i upolować wszystkich pozostałych przy życiu Strażników Starego Świata. Twórcy obiecują, że w grze obecny będzie duch takich produkcji jak Quake, Duke Nukem 3D, Doom, Unreal, Blood czy Hexen.
Podczas rozgrywki przemierzymy wiele antycznych ruin, które skrywają dawno zapomniane sekrety. By móc skutecznie walczyć z przeciwnikami, twórcy udostępnią 9 unikalnych broni, w tym kultowego obrzyna, czy specjalne artefakty. Nad oprawą audio czuwają panowie Andrew Hulshult (Quake Chamions, Dusk) oraz Bjorn Jacobsen (Cyberpunk 2077, Hitman), dlatego powinniśmy być spokojni o jej jakość.
Co ciekawe, twórcy wraz z dniem premiery mają w planach udostępnić narzędzie do tworzenia własnych poziomów, broni czy nawet postaci. Stworzona przez graczy zawartość może także przydać się podczas rozgrywek wieloosobowych, bowiem tytuł zaoferuje tryb kooperacji dla maksymalnie 4 graczy oraz zabawę online. Na platformie Steam znalazły się także wymagania sprzętowe produkcji. Znajdziecie je poniżej.
Gracze
Steam
32