Między firmami Valve i Epic Games doszło w przeszłości do ostrej wymiany zdań. Dotyczyła wysokości prowizji pobieranej od sprzedaży gier na Steamie.
Na co dzień nie mamy dostępu do zakulisowych potyczek wielkich korporacji, więc wypełniona złośliwościami korespondencja między przedstawicielami firm Valve oraz Epic Games pozwala nam choć w niewielkim stopniu poczuć napięcie towarzyszące tej branżowej rywalizacji.
Włodarze Valve nie chcieli jednak na to przystać. CEO Epic Games zareagował więc wyzwiskami. Poniżej znajdziecie fragment najostrzejszego akapitu z e-maila od Tima Sweeneya do m.in. Gabe’a Newella.
W tej chwili, dupki, wmawiacie światu, że silni i potężni działają na specjalnych warunkach, podczas gdy 30% (prowizji – dop. red.) jest dla zwykłych ludzi. [...]
Wywody założyciela firmy Epic Games nie doczekały się długiego komentarza. Wręcz przeciwnie, był on krótki, konkretny i dość szyderczy. Lynch przekazał tę wiadomość do Newella i Erika Johnsona z Valve, zadając proste pytanie odnośnie do Sweeneya: „Oszalałeś, bracie?”.
Dla kontekstu zaznaczmy, że Sweeney wytyka innym firmom naliczanie zbyt wysokiej marży od sprzedaży gier. Przytoczył nawet własne wyliczenia, które mają udowadniać, że 12% prowizji w zupełności wystarczy, by zarabiać pieniądze. Coś w tym może być. W 2019 r. znalazł się on przed Gabe’em Newellem w jednym z rankingów najbogatszych ludzi świata.
Od sytuacji z e-mailami minęło już 6 lat, więc miejmy nadzieję, że relacje włodarzy obu firm nieco się poprawiły. Co ciekawe, w tej samej wiadomości Sweeney dołączył tekst zapowiadający uruchomienie platformy Epic Games Store, gdzie prowizja od sprzedaży gier wynosi 12%, a niektóre tytuły ukazują się ekskluzywnie.
33

Autor: Maciej Gaffke
W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.