Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 maja 2025, 20:37

autor: Maciej Gaffke

Weteran serii Dragon Age ostro skrytykował Electronic Arts. Twierdzi, że w 2017 roku gigant „strawił BioWare”, które całkowicie zatraciło swój dawny charakter

Były pracownik studia BioWare ostro wypowiedział się o działaniach Electronic Arts. Według Marka Darraha gigant kupuje firmy i je „konsumuje”.

Źródło fot. BioWare
i

Mark Darrah, były pracownik BioWare zaangażowany w tworzenie serii Dragon Age, w swoim niedawno opublikowanym materiale w serwisie YouTube dość mocno skrytykował działania Electronic Arts. Deweloper wprost powiedział, że 2017 był rokiem, w którym studio zostało ostatecznie „strawione” przez giganta.

Zespół Dragon Age przydzielony do pracy nad Mass Effect

Darrah spędził w firmie ponad 20 lat (odszedł w 2020 roku), więc wydaje się dobrze wiedzieć, o czym mówi. W prawie 20-minutowym filmie ujawnił on, że jego zespół odpowiedzialny za Dragon Age nie był najlepiej traktowany – najpierw EA oddelegowało ekipę do pomocy w tworzeniu Mass Effecta: Andromedy, a potem do nieudanego Anthem. Jakby tego było mało, kierownictwo nakazało również opracowanie gry-usługi (finalnie anulowanej).

[...] Tak naprawdę dowodziłem tym ostatnim zespołem, który przydzielono do Mass Effect: Andromeda. Jeśli spojrzysz na napisy końcowe Andromedy, zobaczysz zespół Dragon Age’a, w tym mnie.

Co ciekawe, EA miało rzekomo zbytnio nie zależeć na sukcesie ME: Andromedy. Były szef marki Dragon Age tłumaczył to tym, że korporacja mogła na owej grze niewiele zyskać oraz niewiele stracić. Przypomnijmy, że obecnie trwają prace nad Mass Effect 5.

Darrah czuł, że zespołem od Dragon Age’a pomiatano i nie mógł on liczyć na wsparcie zarówno ze strony EA, jaki i samego BioWare. W konsekwencji źle odbijało się to na serii, która została pozbawiona najważniejszych osób w 2017 roku, kiedy BioWare straciło swój oddział w Montrealu.

W tamtym czasie czułem, że zespołem od Dragon Age’a się pomiata. Czuliśmy, że nie otrzymujemy żadnego wsparcia od BioWare ani EA, co było zasadniczo prawdą. [...] Pod koniec 2017 roku byliśmy w sytuacji, w której prawie wszyscy skupiali się na Anthem, a Dragon Age funkcjonowało bez większości swojego głównego przywództwa.

„EA kupuje studia, a następnie je konsumuje”

Podsumowując swój wywód, deweloper stanowczo skrytykował działania EA. Twierdzi on, że gigant kupuje studia, po czym je „konsumuje”. Przez nadmierną ingerencję niezależne wcześniej firmy tracą swój charakter na rzecz ogólnej kultury panującej w Electronic Arts.

EA kupuje studia, a następnie je konsumuje; potem one zaczynają tracić swoją kulturę w ogólnej kulturze EA. Wydaje mi się, że 2017 rok był momentem, w którym EA skończyło trawić BioWare, które kupiło dziewięć lat wcześniej, w 2008 r.

Być może wymienione wyżej zarzuty dotyczące złej organizacji pracy przełożyły się też na kolejne produkcje studia BioWare. Najnowsza odsłona serii Dragon AgeThe Veilguard – także nie odniosła ogromnego sukcesu, a dodatkowo wzbudziła spore kontrowersje.

Maciej Gaffke

Maciej Gaffke

W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.

więcej