Watch Dogs - czy takie Chicago ładne, jak je malują?

Premiera najnowszego hitu firmy Ubisoft Montreal zbliża się wielkimi krokami. Już pod koniec maja będziemy mieli okazję zdemolować Chicago i uprzykrzać życie jego mieszkańcom, a to wszystko za pomocą telefonu komórkowego. Zanim to jednak nastąpi, możemy sprawdzić czy poza rozwałką, w pecetowej wersji sanboksowego Watch Dogs będzie na co popatrzeć i co podziwiać.

Jakub Burski

15 kwietnia 2014 15:24

Kilka dni temu prezentowaliśmy kilkuminutowy film, w którym Ubisoft chwali się oprawą graficzną pecetowego wydania Watch Dogs. Portal dsogaming.com, korzystając z opublikowanego przez producenta materiału, postanowił dokonać dogłębnej analizy warstwy wizualnej gry i porównać ją z tym, co widzieliśmy na targach E3 w 2012 roku. Jak stare indiańskie przysłowie mów, nic nie jest tak piękne, jak mogło się wydawać.

Watch Dogs w skrócie:

Producent: Ubisoft Montreal
Gatunek: sandboks akcji z perspektywą TPP
Platformy: PC, X360, PS3, XOne, PS4, WiiU
Data premiery: 27 maja 2014

Zacznijmy jednak od pozytywów. Zdecydowanie najlepiej, w przeprowadzonej przez ekipę dsogaming analizie porównawczej, wypadły odbicia. Zarówno zdjęcia z roku 2012, jak i z obecnego zachwycają jakością światła odbitego od mokrej od deszczu ulicy.

Refleksy światła na mokrej ulicy podczas E3…

…i w materiale sprzed kilku dni.

I na tym koniec zmiana na lepsze (czy braku zmian na gorsze). Teraz czas na krytykę. W produkcjach XXI wieku takie elementy, jak cienie w grach komputerowych wydają się oczywiste. Niestety tak jak 2 lata temu, tak i teraz u części postaci i obiektów ciężko zaobserwować cień, jaki rzucają na otoczenie. Nawet, gdy pada na nie bezpośredni strumień światła.

Światła są, odbicia na mokrym chodniku także, ale cieni nie widać ani tu…

…ani tu.

A skoro o środowisku mowa, to należy zwrócić uwagę na pewne niedociągnięcie graficzne, przekładające się na klimat gry. Na tarach E3 mogliśmy podziwiać mroczne zamglone Chicago, a paskudna pogoda była wręcz odczuwalna. Na bazie najnowszego materiału możemy wnioskować, iż zarówno mgła z prawdziwego zdarzenia, jak i zwykły efekt zamglenia został usunięty.

W 2012 roku Chicago prezentowało się niczym złowieszcze Gotham.

Zaś w 2014 zaczyna „kusić” swą sielskością.

Powyższe przykłady są tylko częścią analizy dokonanej przez dsogaming, zaś na ich stronie znajdziecie więcej ujawnionych niedociągnięć w grafice Watch Dogs. Pamiętajmy jednak, że produkt Ubisoftu jeszcze nie wyszedł i do maja wszystko może się zdarzyć.

Ponadto dzięki filmowi użytkownika ‘TheAireaidLord’, opublikowanemu w serwisie YouTube, możecie sami sprawdzić jak omawiany tytuł się prezentuje. Materiał został nakręcony w czasie imprezy PAX East i zawiera czterominutowe nagranie prezentujące esencję Watch Dogs, czyli totalną destrukcję spowodowaną furą, skórą i komórą (dosłownie).