Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 stycznia 2022, 09:28

autor: Adrian Werner

Ubisoft kapituluje i zamyka swoją grę battle royale

Gra Hyper Scape wkrótce przestanie działać. Firma Ubisoft zapowiedziała, że serwery tej strzelanki battle royale zostaną zamknięte za trzy miesiące.

W ostatnich latach na rynek trafiła masa gier battle royale. Tylko garstka z nich odniosła sukces – pozostałe okazały się klapą. Firma Ubisoft właśnie przyznała, że Hyper Scape trafło do tej drugiej grupy. Wydawca zapowiedział zamknięcie serwerów gry.

Kiedy nastąpi koniec Hyper Scape?

Śmierć gry nie będzie natychmiastowa. Serwery Hyper Scape pozostaną aktywne do 28 kwietnia 2022 roku. Jeśli więc macie ochotę sprawdzić ten tytuł, to pozostały Wam na to trzy miesiące.

Hyper Scape nie wytrzymało nawet dwóch lat na rynku

Żywot Hyper Scape był krótki. Otwarta beta ruszyła w lipcu 2020 roku, a pełna wersja zadebiutowała miesiąc później. Tym samym historia gry dobiegnie końca po raptem 21 miesiącach. Ubisoft bez wątpienia liczył na więcej.

Ubisoft nie rezygnuje z gatunku battle royale

Ogłaszając zamiar zamknięcia serwerów Hyper Scape, firma Ubisoft poinformowała, że doświadczenia zdobyte przy tworzeniu tej gry posłużą do ulepszania nadchodzących produkcji.

Wiemy już, że wydawca nie zamierza porzucać gatunku battle royale. W produkcji znajduje się należąca do tej kategorii gra Tom Clancy's Ghost Recon: Frontline, która obecnie jest testowana w ramach zamkniętej bety.

Podstawowe informacje o Hyper Scape

Hyper Scape to sieciowy FPS typu battle royale, który korzysta z modelu darmowego z mikropłatnościami. Gra dostępna jest na PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4. Dzięki wstecznej kompatybilności mogą w nią zagrać także posiadacze Xboksa Series X/S i PlayStation 5. Produkcja wspiera cross-play, pozwalając na wspólną zabawę posiadaczom różnych platform sprzętowych.

  1. Oficjalna strona gry Hyper Scape

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej