Firma Ubisoft pochwaliła się popularnością Tom Clancy's Rainbow Six: Siege. Liczba zarejestrowanych użytkowników przekroczyła 20 milionów, a codziennie loguje się do gry ponad 2,3 mln osób.

Twórcy Tom Clancy's Rainbow Six: Siege mają powody do zadowolenia. Firma Ubisoft właśnie pochwaliła się, że liczba zarejestrowanych graczy przekroczyła 20 milionów. Co więcej, strzelanka wciąż cięży się dużą popularnością, gdyż ponad 2,3 mln uruchamia ten tytuł każdego dnia.
Warto przypomnieć, że na początku roku liczba zarejestrowanych graczy wynosiła „jedynie” 13 mln. Oczywiście, należy pamiętać, że w lutym zorganizowano darmowy weekend, więc duża część z tych dodatkowych siedmiu milionów nie jest wcale właścicielami gry. Mimo to najnowsze dane pokazują, że Tom Clancy's Rainbow Six: Siege wciąż bardzo dobrze radzi sobie na rynku, utrzymując liczną oraz aktywną społeczność.
Sukces gry jest tym bardziej imponujący, że zaliczyła ona dosyć słaby start. Mimo to twórcy nie poddali się i zaczęli rozwijać produkcję za pomocą darmowych aktualizacji z nową zawartością. W rezultacie popularność Tom Clancy's Rainbow Six: Siege stopniowo rosła, a społeczność regularnie zasilali nowi fani. Wybrana przez twórców strategia sprawdziła się tak dobrze, że firma Ubisoft postanowiła ją zaadaptować również na potrzebny swoich innych produkcji nastawionych na rozgrywki sieciowe, czego najlepszym przykładem jest tegoroczne For Honor.
Warto na koniec wspomnieć, że w tym roku na fanów Tom Clancy's Rainbow Six: Siege czeka jeszcze sporo atrakcji. Dwa kolejne sezony aktualizacji wprowadzą m.in. kilku nowych operatorów, w tym dwóch z GROM-u oraz dwie dodatkowe mapy.
Więcej:Premiera ARC Raiders. Debiut nowej, wyczekiwanej strzelanki okazał się dużym sukcesem
 
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
9

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.