Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 sierpnia 2020, 16:05

autor: Paweł Woźniak

„To tylko gra” - filmik wywołał burzę w sieci, Ninja odpowiada na zarzuty

Kilka dni temu w sieci pojawił się filmik, w którym autor poruszył temat graczy, którzy w każdej grze dają z siebie 100%, i wypowiedział się, jak zły wpływ mają oni na pozostałe osoby. Według niego takie podejście zabiera innym frajdę z rozgrywki. Sprawa szybko wywołała sporo zamieszania i wypowiedział się o niej m.in. Ninja.

„To tylko gra” - filmik wywołał burzę w sieci, Ninja odpowiada na zarzuty - ilustracja #1
Ninja odpowiedział na popularny filmik.

Kilka dni temu użytkownik TikToka używający nicka mubeen.momodu udostępnił wideo, w którym wypowiedział się na temat tzw. „tryhardów” (czyli graczy, którzy zawsze chcą z siebie dawać 100%) na przykładzie gry Fall Guys. Według niego takie osoby odbierają innym całą przyjemność z grania, ponieważ starają się zamienić każdą sieciową produkcję w coś kompetytywnego. To między innymi sprawia, że paczka przyjaciół, która chce miło spędzić czas przy danym tytule, ma zaraz dość, bo w każdej rozgrywce trafia na „tryhardów”. Według autora filmiku przez to coraz mniej osób gra np. w Fortnite’a i Warzone’a.

Wideo szybko wywołało burzę w internecie i do tej pory wyświetliło je ok. 5,7 mln osób (poprzednie materiały tego użytkownika miały zaledwie po kilka tysięcy wyświetleń). Widać przy tym, że został poruszony dość kontrowersyjny temat, obok którego spora część graczy nie może przejść obojętnie. W tej sprawie, kopiując swój wpis z lutego tego roku (który wtedy również wywołał sporo zamieszania), wypowiedział się także jeden z popularniejszych streamerów - Richard Tyler „Ninja” Blevins.

Ninja ponownie zaznaczył, że według niego stwierdzenie „to tylko gra” jest objawem niewłaściwego nastawienia. Godząc się z porażką, przegrywamy dwukrotnie. W lutym tego roku identyczna jego wypowiedź również wywołała kontrowersje, a wielu graczy po prostu się z nią nie zgadzało. Ciężko stwierdzić, czy Ninja użył jej teraz w formie żartu, czy po prostu chciał przypomnieć o swoich przekonaniach, które bardzo dobrze oddają „drugą stronę medalu” tematu z bijącego popularność filmiku.

Ciężko jest przyznać rację którejś ze stron. Oczywiście idealnie byłoby, gdyby każdy mógł w spokoju stosować swoje podejście i na własną rękę cieszyć się graniem. Jest to jednak o tyle trudne, że często zdarza się, iż słabsi gracze, którzy grają tylko dla zabawy i niekoniecznie zależy im na wynikach, są atakowani przez innych ze względu na brak umiejętności. Z drugiej jednak strony podejście, które przedstawił Ninja – „kiedy przestajesz się wściekać po porażce, przegrywasz drugi raz” – także nie wydaje się idealne. Przecież nie każdy musi tracić nerwy i cenny czas, aby tylko stać się lepszym graczem.