The Cursed Crusade – przeklęci rycerze w nowej grze studia Kylotonn Entertainment

Trzy lata temu francuski deweloper Kylotonn Entertainment zapowiedział grę akcji Crusaders: Invasion of Constantinople. Niestety, jakiś czas potem prace nad tym ciekawie zapowiadającym się tytułem zostały wstrzymane. Wygląda jednak na to, że projekt ujrzy światło dzienne w zmienionej postaci jako The Cursed Crusade. Grę, która swoją premierę będzie miała latem przyszłego roku, wyda firma Atlus.

Podobnie jak w przypadku Crusaders akcja The Cursed Crusade osadzona została pod koniec XII wieku. Średniowieczna Europa gotowała się wówczas do czwartej wyprawy krzyżowej. Para obłożonych straszliwą klątwą głównych bohaterów - templariusz Denz oraz najemnik Esteban wyrusza na krucjatę, by ocalić swe nieśmiertelne dusze przed wiecznym potępieniem.

Aram Jabbari, szef działu PR i sprzedaży firmy Atlus określił fabułę The Cursed Crusade jako „historię o zbawieniu i przetrwaniu”.

- Bohaterowie gry nie są herosami, ale zwykłymi, podatnymi na pokusy ludźmi, którym łatwo odczuć rozpacz i zwątpienie.

Atutem dzieła studia Kylotonn mają być dopracowane lokacje, wiernie oddające klimat średniowiecza na zachodzie Europy. Rzecz jasna nie zabraknie rozbudowanego systemu walki z użyciem mieczy, toporów i innego odpowiadającego historycznym realiom oręża. W sumie w grze pojawi się ponad 130 rodzajów broni, a gracze będą mogli korzystać z 90 różnych ciosów combo.

Ciekawie zapowiada się także opcja transformacji, dzięki której potępieni wojownicy zobaczą piekielną wizję świata zamieszkałego przez niewidzialne dla zwykłych śmiertelników byty.

Według zapewnień twórców kampania w trybie solowym obejmie 40 misji, ujętych w 5 rozdziałów. W grze dostępny będzie również tryb współpracy z drugim graczem za pośrednictwem Internetu lub przy wykorzystaniu podzielonego ekranu.

The Cursed Crusade ukaże się w wersji na komputery PC oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3.