Szef Arrowhead o tym, jak powstawało Helldivers 2. „To był błąd” - mówi o jednej z pierwszych decyzji
Twórcy Helldivers 2 są zajęci wyszukiwaniem i naprawianiem (oraz dodawaniem) bugów, ale prezes studia Arrowhead już wie, jakiego błędu zespół nie może popełnić przy nowej grze.
Wielki zespół deweloperski od początku produkcji to błąd, którego twórcy Helldivers 2 nie chcą popełnić przy nowym projekcie.
Zespół Arrowhead Game Studios zamierza rozwijać swój największy hit przez długie lata, lecz nie oznacza to, że szwedzki zespół nie myśli już o następnej grze. Oczywiście minie wiele czasu, gdy gracze zobaczą ją na własne oczy, ale nie przeszkadza to fanom dopytywać studia o przyszłość – i wnioski wyciągnięte z prac nad HD 2.
Shams Jorjani, prezes AGS, odpowiedział na takie „wielkie pytanie” fana na kanale Discord serii. Od razu podał jedną lekcję, której nauczyło się studio: zacząć preprodukcję z małym zespołem, bo wielka drużyna deweloperów grzebiąca nad kontynuacją Helldivers okazała się fatalnym pomysłem.
Jojrani nie odniósł się do kwestii stanu finansów studia (tj. tego, czy studio stać na pełne sfinansowanie następnego projektu), ani nie podał dokładnej liczebności zespołu preprodukcyjnego. W marcu jeden z pracowników Arrowhead napomknął, że na początku prac HD 2 zajmowało się 20 osób (via GamesRadar). Obecnie studio zatrudnia około 130 osób.
Niemniej powtórzmy: na razie AGS skupia się na rozwoju Helldivers 2, w tym na znajdywaniu i naprawianiu bugów (to pierwsze, jak to ujął Jorjani, idzie im sprawnie – niestety, podobnie jak wprowadzanie nowych błędów), zwiększaniu poziomu trudności (co nie jest takie proste, jak zwykłe zwiększenie liczby wrogów – chyba że twórcom nie zależy na optymalizacji). Tymczasem gracze próbują uporać się z wyjątkowo… intrygującym ważnym rozkazem.
Helldivers 2 ukaże się na Xboxach Series X/S 20 sierpnia.
