Trailer Starfielda z E3 2021 w całości na silniku gry

Pierwszym i zarazem jednym z największych tytułów, jakie zobaczyliśmy podczas Xbox & Bethesda Games Showcase, był kosmiczny RPG Starfield. Klimatyczny, ponad dwuminutowy trailer produkcji zrobił spore wrażenie i dał przedsmak tego, co czeka nas 11 listopada 2022 roku, gdy gra się ukaże. I to dosłownie, bo jeden z deweloperów – Keith Beltramini, który zajmuje się oświetleniem w grach w tytułach Bethesdy – wyjawił, że wideo powstało w całości w oparciu o technologię Creation Engine 2, bez użycia jakichkolwiek narzędzi filmowych.

Twórca zamieścił tę informację na swojej stronie internetowej pod kilkoma screenami z powyższego zwiastuna. A choć pojawia się w nim komunikat mówiący, że mamy do czynienia z materiałem z produkcji w fazie alfa, to teraz dostaliśmy swego rodzaju potwierdzenie, że twórcy nie uciekli się do żadnych dodatkowych sztuczek. Warto zauważyć, że Starfield będzie pierwszą grą napędzaną przez Creation Engine 2. Trailer pozwala więc nie tylko rzucić okiem na nową produkcję Bethesdy, ale także zobaczyć, na jakiej jakości oprawę graficzną możemy liczyć w The Elder Scrolls VI, którego prawdopodobne miejsce akcji poznaliśmy właśnie w tym materiale.

Beltramini zaznaczył, że ściśle współpracował z reżyserem Starfielda, Istvanem Pelym, aby poprzez światło właściwie oddać nastrój zwiastuna. Co też się udało, bo wideo zainspirowało jednego z fanów do stworzenia konceptu automatu do gry, który przykuł uwagę Bethesdy.

Przypomnijmy, że Starfield będzie tytułem ekskluzywnym Microsoftu – co spotkało się z krytyką społeczności – i ukaże się wyłącznie PC oraz Xboksie Series X|S.

• Oficjalna strona internetowa gry Starfield
• Bethesda, ogarnij to, a The Elder Scrolls 6 się uda. Nasze pomysły