Star Citizen - aktualizacja 3.0 już dostępna... ale tylko dla wybranych
Dziś zadebiutowała aktualizacja 3.0 do gry Star Citizen. Jeśli jednak mieliście nadzieję na przetestowanie jej, będziecie musieli trochę poczekać - na razie dostęp do najnowszej wersji ma tylko wybrana grupa graczy.
To jeden z kroków milowych w rozwoju produkcji, która od 2012 roku zebrała przy pomocy crowdfundingu 160 milionów dolarów (!) – po kilku opóźnieniach zadebiutowała wersja alfa 3.0 gry Star Citizen. Aktualizacja wprowadziła tytuł w fazę, którą Chris Roberts, legenda branży i współzałożyciel studia Cloud Imperium Games, określił mianem wczesnego dostępu. Na razie jednak z licznych dobrodziejstw najnowszej łatki – przede wszystkim możliwości eksploracji planet, ale też odświeżonego interfejsu czy usprawnionej sztucznej inteligencji – skorzysta tylko bardzo ograniczona liczba graczy.

Na razie przy Star Citizen 3.0 mogą się bawić wyłącznie wybrani członkowie społeczności, znani jako The Evocati Test Flight, którzy w dodatku objęci są umową poufności – nie mogą więc zdradzić szczegółów na temat działania najnowszej aktualizacji. W miarę postępów z eliminacją błędów i nietrafionych rozwiązań łatka ma być udostępniana coraz szerszej grupie graczy, aż w końcu możliwość jej pobrania otrzymają wszyscy, którzy wsparli produkcję gry. Jeśli chcielibyście dołączyć do tego grona i sprawdzić Star Citizen przed oficjalną premierą, musicie liczyć się z kosztem co najmniej 45 dolarów za początkowy zestaw, dający dostęp do gry. Roberts nie wykluczył zresztą, że cena ta wzrośnie wraz z oficjalnym debiutem alfy 3.0.
O premierze finalnej wersji na razie nie ma co nawet spekulować. Na 2018 rok planowane jest wejście w fazę beta, pozostaje jednak pytanie, czy deweloperom uda się dotrzymać tej daty – w końcu Cloud Imperium Games już parę razy zaliczało opóźnienia łatek czy nowej zawartości. Star Citizen wciąż się rozrasta (aktualizacja 3.0 jest największą w historii tytułu) i sami twórcy przyznają, że prace nad nią, tak samo jak nad innymi sieciowymi fenomenami, mogą tak naprawdę nigdy nie zostać ukończone.

Ale już najnowsza łatka zaoferuje naprawdę sporo nowej zawartości (której pełną – i bardzo długą – listę znajdziecie tutaj). Zdecydowanie najważniejszą nowością – poza usprawnieniami w interfejsie, sztucznej inteligencji czy rozmaitych mechanikach – jest oczywiście możliwość swobodnej eksploracji ciał niebieskich. Mają się one różnić m.in. składem atmosfery, grawitacją czy ciśnieniem; na niektórych znajdą się ludzkie osady, inne będą niezamieszkane. Aby poruszać się po planetach, planetoidach czy księżycach gracze będą potrzebowali dostosowanych do tego zadania środków transportu. Rozbudowanie świata gry o ciała niebieskie z pewnością urozmaici doświadczenia w i tak bardzo złożonym Star Citizen, warto więc zacisnąć zęby, uzbroić się w cierpliwość i poczekać na aktualizację.
Więcej:Microsoft wypuszcza awaryjną łatkę, bo aktualizacja KB5066835 psuje Windowsa 11

- patche i aktualizacje
- space-sim / symulatory kosmiczne
- Cloud Imperium Games
- PC
Komentarze czytelników
MikoLMJ Legionista

Przez chwilę odniosłem dziwne wrażenie, że czytam o No Man's Sky :)
zanonimizowany793381 Pretorianin
Jestem w tej grupie. Gram, powiem tyle. Bajka. Więcej nie mogę chyba że na privacie.
zanonimizowany793381 Pretorianin
W zasadzie to nic co ludzie uprzedzeni już na początku chcieliby tam znaleźć. Każdy gra w tytuły wedle podobań. Mnie chyba urzekł po prostu ogrom wszechświeta dostępny do eksploracji. To jest coś na zasadzie serii X. Konkretnie mam tu na myśli X3; Reunion. Dla większości to była nuda (dla mnie po częsci też) jednak w Star Citizen widziałem zawsze, i po tym patchu widzę jeszcze większe światlo na to że zwyczajnie gra Spacesim może być dobra. Fakt faktem, robią ją długo i będą ją robić jeszczę dłużej, wysoką poprzeczkę sobie postawili, wiedzą że jedną szansę mają, w końcu projekt budzi mnóstwo kontrowersji zważywszy na fakt ile pieniędzy zebrał, ale jakoś jestem spokojny no wiecie, śledze to już dłuższy czas, mam w tym udział, konkurencji nie ma, bo w sumie cisza, spokój, grałem w Elite, dla mnie za nudne. Jestem takim graczem który chciałby wiecznie eksplorować ale jednocześnie nie zniknąć z nudów no i najbliżej temu SC. Grałem w poprzednie wersję, ale po trochu bo gra nie była nawet w 10% czym zamiar ma być, ale jako ryzyk fizyk postawiłem na nią wszystko w kategoriach oszczędności na gry no i wydałem solidne pieniądzę i teraz gram. Bugów jeszcze trochę jest. Ale szczerze to już pierdoły, co ma działać to działa. Wiem już jaki rozmach ma gra i wiem że pójdzie w stronę w którą miała iść. To po prostu będzie najlepszy space sim. A o tytuł najlepszego w tym gatunku szczerze mówiąc nie trudno no bo kto jest konkurentem? Elite nastawia bardziej na żmudną i toporną rozgrywkę, no man sky chociaż teraz już lepsze dalej opiera się na tych samych schematach, a seria X czy Freelancer są już dość leciwe. Nie zostaje nic jak wierzyć w projekt, serio nic nie zaszkodzi napisać optymistyczny komentarz tym bardziej jeśli grosza w to nie wkładacie, a nóż, widelec, ktoś czytając to się przekona i wesprze projekt a CIG zyska jeszcze jedną cegiełkę żeby móc uczynić grę lepszą. Ja wiem że w erze gier F2P, polityką Ubisoftu, EA i całą masą producentów którzy w jak najszybszym czasie chcą uzyskać jak najwięcej funduszy jest to trudne, ale weźcie też pod uwagę że Cloud Imperium Games to studio stworzone od kickstartera, zaledwie kilkunastu członków którzy namnożyli się do ponad 500 w chwili obecnej i takiemu Chrisu Robertsowi ( który owszem miał tam jakieś zaplecze typu Freelancer czy Wing Commander) ciężko jest zrealizować tak wielki projekt, ale ślędze to też dość długo i widzę że aktualnie najgorsze mają już za sobą teraz te 500 osób skupia się nad ogromem prac które należy włożyć w assety, bugi które wyrastają jak grzyby po deszczu, programowanie, i inne tego typu szlify. Ja tam mało o tym wiem ale to po części z każdej sfery rąbka tajemnicy uchyliłem i wiem że to mnóstwo roboty jest. Ludzie piszą że kase twórcy zebrali i przekręt stulecia w branży gier planują. Kurczę no jednak wydają na swoim kanali co tydzień bez zmian od kilku lat odcinek w którym pokazują co robią, co zmienieli, tak szczerze mówiąc co mają więcej pokazać publiczności jak jej ciągle mało. Gram w 3.0. Nie jestem wniebowzięty, wiem czego brakuję, wiem co jest i wiem co muszą zrobić. Kto jest niezdecydowany niech od czasu do czasu zerknie na postęp, miło się zdziwi. Kto zdecydowany, polecam. Duży skok w stosunku do poprzedniej wersji. (Dostępna dla wszystkich za jakiś czas) :)
AntyGimb Senator
Ciekawe co wyjdzie wcześniej? Star Citizen czy Cyberpunk 2077? Ci to chociaż coś już mają a nie jak Redzi. Oczywiście Polacy swoich nie hejtują :).