Sieciowe zakupy w BioWare

Firma BioWare, zapewne doskonale znana większości graczy, przymierza się do otwarcia, jak to nazywa, "umiejscowionego w Internecie rynku", czyli inaczej mówiąc, sieciowego sklepu. Posunięcie takie ma na celu ułatwienie społeczności graczy Neverwinter Nights zakup dodatków do wspomnianej gry.

Maciej Myrcha

27 października 2004 10:56

Firma BioWare, zapewne doskonale znana większości graczy, przymierza się do otwarcia, jak to nazywa, "umiejscowionego w Internecie rynku", czyli inaczej mówiąc, sieciowego sklepu. Posunięcie takie ma na celu ułatwienie społeczności graczy Neverwinter Nights zakup dodatków do wspomnianej gry.

W początkowym okresie funkcjonowania sklepu gracze będą mogli zakupić 3 moduły do Neverwinter Nights, ale panowie Ray Muzyka oraz Greg Zeschuk z BioWare nie wykluczają możliwości poszerzenia oferty o dodatkowe rzeczy. Moduły, które zaprojektowali członkowie zespołu BioWare oraz sami gracze, będą dostępne w sklepie od 10 listopada. Są to Kingmaker, ShadowGuard oraz Witch's Wake. Kingmaker ma do zaoferowania od 5 do 8 godzin rozgrywki i zawiera ponad 500 linijek mówionego tekstu oraz wielu ciekawych NPCów. W ShadowGuard gracz wciela się w postać obiecującego rekruta Akademii Imperialnej w Gharaak. Moduł ten dostarczy około 3 godzin rozgrywki. Witch's Wake natomiast został "odświeżony" w porównaniu z wersją oryginalną - dodano nowe głosy, funkcjonalności oraz rasy. W produkcji jest również jego sequel, Witch's Wake 2: The Witch Hunters.

Dość ważną dla graczy informacją jest cena tych modułów. Po konsultacjach z działem marketingu i społecznością graczy Neverwinter Nights, postanowiono, że ich ceny zostaną ustalone w przedziale 4.99-7.99 USD (ok. 17-27 zł). Oczywiście materiały, które pojawiać się będą w sklepie w okresie późniejszym będą miały ceny ustalane na podstawie ich zawartości (trudno abyśmy za niewielki modulik płacili tyle samo co za pełnoprawne rozszerzenie gry).

Wszystkich zainteresowanych zapraszam zatem do sklepu.

Więcej:„To koniec, Komandorze”. Fani Mass Effect już żegnają się z serią po przejęciu EA, a były scenarzysta BioWare dzieli się swoimi obawami