Shooty Skies od autorów kasowego Crossy Road wleciało na Androida
Doczekaliśmy się wreszcie premiery androidowej wersji Shooty Skies, czyli skrzyżowania oldskulowej strzelanki z gatunkiem endless, które opracowali autorzy przebojowego Crossy Road.
Użytkownicy systemy iOS już od ponad miesiąca cieszą się mobilną grą Shooty Skies, czyli pierwszą produkcją nowego zespołu, założonego przez osoby, które odegrały kluczowe role przy tworzeniu szalenie popularnego Crossy Road. Teraz do zabawy mogą wreszcie dołączyć także osoby korzystające z urządzeń z Androidem, gdyż konwersja właśnie zadebiutowała w usłudze Google Play.
Gra korzysta z modelu darmowego, ale podobnie jak w przypadku Crossy Road jest on bardzo łagodny i kupuje się głównie dodatkowe postacie z urozmaicającymi rozgrywkę umiejętnościami. Na razie nie wiemy, czy autorzy mają w planach przeniesienie swojego dzieła także na inne platformy.
Shooty Skies stanowi udane połączenie oldskulowej strzelanki z popularnym na rynku mobilnym gatunkiem endless. Gracz kontroluje niewielki samolot, automatycznie lecący w górę ekranu. Po drodze atakują nas hordy wrogich jednostek, które musimy niszczyć za pomocą działek. Kluczowe znaczenie odgrywa również unikanie pocisków, które lecą na tyle wolno, że przy dobrym refleksie można wręcz tańczyć pomiędzy kulami.
Na te klasyczne rozwiązania wzorowane na oldskulowych strzelankach z automatów nałożono elementy z endless runnerów. Mapa i wyzwania generowane są losowo, a poziomy są nieskończone. Wygrana jest więc w praktyce niemożliwa. Prędzej czy później każdy gracz popełnia o jeden błąd za dużo i kończy rozgrywkę. Cała zabawa sprowadza się więc do prób dotarcia jak najdalej i osiągnięcia jak najwyższych wyników punktowych, a motywacją jest chęć bicia rekordów własnych i tych wypracowanych przez pozostałych użytkowników.
Zabawę urozmaicają starcia z bossami oraz bardzo duży wybór grywalnych postaci. Każda z nich ma własny samolot i unikalne umiejętności wpływające na rozgrywkę. Na początku odblokowanych jest tylko garstka bohaterów, a kolejnych musimy zdobyć poprzez osiąganie sukcesów lub (wersja dla leniwych) mikropłatności.
