Odpowiedzialne za grę Valheim studio Iron Gate nie zwalnia tempa. Po pierwszej dużej aktualizacji Hearth & Home twórcy szykują kolejną – Mistlands. Prace nad nią trochę potrwają, więc w międzyczasie deweloperzy planują mniejsze patche, w których dodadzą m.in. górskie jaskinie i ozdoby z rzepy.
Udostępniona przed pięcioma tygodniami aktualizacja Hearth & Home wprowadziła do gry Valheim nową zawartość oraz sporo zmian w balansie uzbrojenia. Był to największy jak dotąd patch od debiutu tytułu w Early Accessie na Steamie, który miał miejsce 2 lutego 2021 roku. Zachwyceni tym, jak nowe treści przyjęła społeczność, deweloperzy z niezależnego studia Iron Gate nie zamierzają zwalniać tempa i w opublikowanym dziś raporcie z postępów w pracach przedstawili pierwsze szczegóły na temat kolejnej dużej aktualizacji – Mistlands.
Ma ona m.in. „ożywić” tytułowy biom, w którym obecnie znajdziemy jedynie ciemność, drzewa i pajęczyny. CEO studia Richard Svensson zaprezentował jakiś czas temu, jak w przybliżeniu będzie on wyglądał po wprowadzeniu zmian.
Mogą Cię zainteresować również:
Moce przerobowe deweloperów są dość ograniczone, dlatego prace nad Mistlands trochę potrwają. Fani nie zostaną jednak z niczym – w międzyczasie mają bowiem pojawić się mniejsze patche, które urozmaicą górskie tereny (biom Mountains) o jaskinie, a także wprowadzą możliwość wytwarzania ozdób z rzepy. To ostatnie ma pozwolić fanom celebrować Halloween. Wikingowie co prawda nie obchodzili tego „święta”, ale – jak stwierdzili twórcy gry Valheim – „i tak miło jest mieć coś, co rozjaśni domostwo, gdy dni stają się krótsze, a noce ciemniejsze… Przynajmniej w naszej części świata”.
Ponadto deweloperzy szykują się do kolejnej sesji AMA (Ask Me Anything) na Reddicie, w czasie której – jak wskazuje nazwa – gracze będą mogli ich zapytać o wszystko. Niestety nie wiemy, na kiedy studio Iron Gate planuje to wydarzenie. Poprzedni tego typu event miał miejsce w czerwcu.
Gracze
Steam
OpenCritic
35

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.