Firma Rockstar zdecydowała się wycofać aktualizację 1.21 dla Red Dead Online na konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Wszystko za sprawą plagi błędów, która nawiedziła świat sieciowego modułu Red Dead Redemption 2.

Kiedy pod koniec lipca zadebiutowała kolejna aktualizacja Red Dead Online, wydawało się, że gracze mogą odetchnąć z ulgą. Oto bowiem w końcu otrzymali duży patch dla sieciowego modułu Red Dead Redemption 2, po raz pierwszy od zeszłego roku. Niestety, uaktualnienie 1.21 zawiodło fanów, i to nawet nie za sprawą skromnych nowości. Jak źle wypadła aktualizacja, niech świadczy fakt, że firma Rockstar usunęła ją z Red Dead Online na konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Posiadacze tych platform obecnie bawią się na wersji gry sprzed 28 lipca.
Informacja pojawiła się w formie aktualizacji do wcześniejszego wpisu firmy, w którym twórcy zapewniali, że pracują nad rozwiązaniem problemów wprowadzonych w wersji 1.21. Te obejmują choćby okazjonalne wyludnienie świata Red Dead Online, z którego znikają zarówno ludzie, jak i zwierzęta. Kilka z tych drugich zdołało przeżyć apokalipsę, wliczając konie, ale odbiło się to na ich zdrowiu. Biedactwom zdarza się zapominać o prawach fizyki, przez co stąpają w miejscu albo przeciwnie – przemieszczają się z wielką prędkością i bez poruszania nogami. Niektórzy znaleźli też krewnych Płotki z trzeciego Wiedźmina. Ponadto w grze pojawiły się latające i widmowe powozy oraz niewidzialni gracze. Dochodzą do tego problemy z połączeniem z serwerami gry, rozbijaniem obozu oraz… nową maskotką graczy Red Dead Online.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
5

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).