Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 czerwca 2025, 16:15

Po 24 latach odnaleziono zaginioną grę z kultowej serii science fiction. Duke Nukem: D-Day to tylko prototyp, ale można w niego zagrać za darmo

Prototyp anulowanej gry z serii Duke Nukem został udostępniony w sieci. Jest on datowany na 2001 rok.

Źródło fot. 3D Realms
i

Chociaż seria Duke Nukem dzisiaj jest raczej zapomniana, niegdyś kojarzyła ją znaczna część graczy. Przygody „Księcia” doczekały się wielu odsłon na różnych platformach, ale jedna z nich nigdy nie ujrzała światła dziennego. Teraz, po ponad 20 latach, odnaleziono jej prototyp (via PC Gamer).

Prototyp Duke Nukem: D-Day

Produkcja zatytułowana Duke Nukem: D-Day miała być pierwszą odsłoną serii wydaną na konsolę PlayStation 2. Za jej opracowaniem stało nieistniejące już studio n-Space, twórcy odsłon Land of the Babys i Time to Kill. Gra powstawała przez wiele lat i podobno była niemalże ukończona, a mimo to ostatecznie została anulowana.

Teraz jednak wydostała się na światło dzienne za sprawą użytkownika, który opublikował jej prototyp w sieci. Jest on datowany na 2001 rok i zawiera sporo zawartości, ale już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z niedokończonym produktem.

W prototypie nie uświadczymy chociażby przerywników filmowych czy głosów postaci, ale wszystkie kluczowe momenty zdają się być na miejscu. Rozgrywka rozpoczyna się jak na Duke’a przystało – w klubie ze striptizem. Następnie cofamy się w czasie, by walczyć z Trzecią Rzeszą, a na koniec lądujemy na statku kosmitów na Antarktydzie. Łącznie gra zawiera 12 poziomów.

Jeżeli jesteście zainteresowani, prototyp możecie pobrać i sprawdzić na własną rękę. Potrzebna będzie jednak konsola PS2 lub emulator. Warto też zaznaczyć, że gra jest dość surowa, przez co stanowi raczej ciekawostkę. Mimo to dobrze zobaczyć coś, co dotychczas uważane było za zaginione.

Osoba, która udostępniła prototyp, wspomniała również, iż Duke Nukem: D-Day rozwijany był do 2003 roku. Może to oznaczać, że w czyimś posiadaniu znajduje się wersja znacznie bliższa ukończenia. Kto wie, być może i ona kiedyś ujrzy światło dzienne.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej