Firma Bluehole negocjuje z Sony w sprawie przeniesienia gry Playerunknown's Battlegrounds na konsolę PlayStation 4. Pod koniec tego roku gra ma także trafić na Xboksa One.
Kariera, jaką w przeciągu pół roku zrobiło Playerunknown’s Battlegrounds, nadaje się na scenariusz do filmu – gra nie wychodząc z fazy wczesnego dostępu rzuciła PC-towych graczy na kolana, sprzedając się w 13 milionach egzemplarzy i bijąc rekord w największej liczbie jednocześnie grających osób na Steamie. Skala sukcesu zaskoczyła chyba samych deweloperów, Brendana Greene’a i koreańskie studio Bluehole, ale pomimo tego starają się wykorzystać fenomen w stu procentach. O tym, że swojej wersji Playerunknown’s Battlegrounds doczeka się Xbox One, wiemy od czerwca, wygląda jednak na to, że to nie jedyna konsola, na której zagości popularna strzelanka.

Z artykułu w serwisie Bloomberg wynika, że tytuł może trafić również na PlayStation 4. Nie jest to oczywiście potwierdzona informacja – studio Bluehole na razie jedynie negocjuje z Sony. Jeśli gra rzeczywiście pojawiłaby się na tej platformie, jej premiera miałaby miejsce już w przyszłym roku – pierwszeństwo ma wersja na Xboksa One (sprzęt Microsoftu posiada bowiem własną wariację wczesnego dostępu – Xbox Game Preview), zapowiedziana jeszcze podczas tegorocznego E3 i planowana na grudzień. Założyciel Bluehole Chang Byung-gyu przyznał zresztą, że jego firma rozmawiała z każdym dużym producentem konsol, aby móc zaprezentować Playerunknown’s Battlegrounds szerszej publice. Z niecierpliwością wyczekujemy wersji na Nintendo Switch.
GRYOnline
Gracze
Steam
7

Autor: Jakub Mirowski
Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.