Nowy Xbox i stałe połączenie z Internetem – kolejne plotki
Pojawiły się nowe plotki dotyczące następcy Xboksa 360 - odpowiedzi koncernu Microsoft na PlayStation 4 od firmy Sony. Według nich stałe połączenie z Internetem będzie niezbędne do korzystania z konsoli.
Marcin Pietruszewski

Wciąż nie pojawiły się oficjalne informacje od Microsoftu na temat konsoli nowej generacji, nad którą firma pracuje. W Internecie ukazują się jednakże kolejne plotki dotyczące następcy Xboksa 360. Dwa anonimowe źródła przekazały serwisowi Kotaku, że Durango (nazwa kodowa konsoli) będzie potrzebował stałego połączenia z Internetem.
Plotki te pokrywają się z wcześniejszymi, o których pisaliśmy w lutym i w marcu. Wygląda więc na to, że może mieć to sporo wspólnego z rzeczywistymi planami Microsoftu. Jeśli wierzyć słowom przekazanym od niezależnych źródeł serwisowi Kotaku, bez dostępu do Internetu nie uruchomimy żadnej gry ani aplikacji, a gdy podczas zabawy stracimy połączenie z siecią na trzy minuty, to gra zostanie zawieszona i uruchomi się program do naprawiania usterek.
Należy wciąż traktować powyższą informację jako plotkę, ponieważ żadna osoba z Microsoftu nie potwierdziła tego oficjalnie. Ma to być sposób giganta z Redmond na walkę z piractwem i rynkiem wtórnym. Jeśli okaże się prawdą, co może to oznaczać dla graczy? Chyba nic dobrego. Pamiętamy niesmak, jaki pozostał po niedawnej premierze gry SimCity, która także wymagała stałego połączenia z Internetem i jej serwery nie poradziły sobie z wielką liczbą użytkowników, w wyniku czego przez pierwszych kilka dni zabawa w burmistrza wirtualnego miasta okazała się praktycznie niemożliwa. Problemy techniczne napotkał także hack’n’slash Diablo III, również korzystający z podobnego systemu.
Co będzie, jeśli kupimy konsolę, a nie będziemy mogli z niej korzystać, bo na przykład nasz dostawca Internetu będzie miał awarię? Co w sytuacji, gdy korzystamy z mobilnego dostępu do Internetu daleko od centrum miasta i połączenie często będzie zrywane? Wiemy już, że konkurent nowego Xboksa, konsola PlayStation 4 od Sony, nie będzie wymagała stałego podłączenia do Internetu. Czy to zdecyduje o większej popularności sprzętu japońskiego koncernu? Poczekajmy na oficjalne informacje od Microsoftu dotyczących tych plotek.
- Microsoft
- Xbox One
Komentarze czytelników
Tuminure Senator
Serio... wymagany stały dostęp do internetu + płać za granie przez internet?
Jak im serwery padną na 1 dzień to taki klient dostanie 1/30 abonametu miesiecznego gratis - ~50centów ;)
Ciekawe tylko, co jak padnie mi internet na 1 dzień. Albo na tydzień.
Pawlq Chorąży
Dlatego bardzo podoba mi się polityka Sony odnośnie grania po sieci - brak abonamentu . To był główny powód dlaczego wybrałem PS3. Ceny gier te same, grafika podobna.
ZwP Pretorianin

To tylko plotki. Obstawiam, że rzeczywistość okaże się być inna.
W dodatku, w dzisiejszych domach internet a zwłaszcza WiFi, nie jest niczym obcym.
Biorąc pod uwagę fakt, że konsola zapewne będzie miał kartę WLAN, nie wydaje się to być kłopotliwe.
Co do uruchamiania gier, to raczej nie zrobią tak jak przy najnowszym SimCity.
Poczekamy zobaczymy.
keicaM Pretorianin

@Pawlq
Super, że wybrałeś PS3 bo multi jest bezpłatne, tylko dlaczego o tym wspominasz w temacie o PRZYSZŁEJ generacji? Bo przeciez ani w przypadku nowego Xboxa ani też PS4 nie mamy obecnie pewności czy multi będzie płatne czy też darmowe.
Do innych którzy rzucają przekleństwami wyzwiskami i emocjonują się - czy wiecie że próbujecie komentować plotki? MS nie udostepniał nadal ŻADNYCH informacji nt. nowej generacji swojej popularnej konsoli.
zanonimizowany385793 Chorąży
Polecam zaznajomienie się z tym video, gdzie Alfa udowadnia dlaczego always online to ostateczny cios w stronę klienta.
http://www.youtube.com/watch?v=A2WZhJccOMs
W skrócie - żadna dotychczasowa generacja konsol (od NES, przez SNES, MSX, Megadrive, N64, Jaguar, Saturn, Dreamcast, PSX, PS2, PS3, Xbox i Xbox 360, Neogeo, GC, Wii, Wii U) tego nie wymagała i do dziś można się cieszyć graniem na tym sprzętem. W przypadku nowego Xa to nie wchodzi w grę - M$ kończy support konsoli i jej serwerów to płytki z grami i same konsole stają się bezużytecznym złomem. Po prostu bez neta nie ma grania, żadnego, ani singla, ani multi... które przecież jest osobne opłacane jak inne usługi sieciowe Xbox Live. A do tego dochodzi opłata za neta.
W USA sytuacja wygląda nieciekawie - szybki, stabilny net w zasadzie tylko w największych zespołach miejskich, reszta ma wolne, niestabilne (bo oparte na bardzo starej infrastrukturze kablowej) łącza. A do tego w USA są limity transferów, na internet stacjonarny (na poziomie 230 GB miesięcznie w najwyższych pakietach).
W Europie po za krajami Beneluxu, dużymi miastami europejskimi też nie ma rewelacji. 20 km od Hannoveru w 40 tys. Neustadt maksymalne prędkości to 6-10 mb/s. W Polsce miałem szybsze łącze....