Nintendo wprowadziło do swojej oferty nową subskrypcję, dzięki której gracze mogą powrócić do tytułów z Nintendo 64. Okazała się ona jednak katastrofą, głównie ze względu na kiepską optymalizację gier.
Miriam Moszczyńska
Nintendo wprowadziło wczoraj nowy wariant subskrypcji Online, która pozwala graczom wrócić m.in. do tytułów z konsoli Nintendo 64. O ile sama idea brzmi zachęcająco, to sama emulacja gier pozostawia wiele do życzenia. Gracze w mediach społecznościowych skarżą się na lagi, opóźnienia dźwięku czy dziwne problemy z kontrolerem.
Może Cię zainteresować:
Wszystkie problemy, z jakimi muszą się borykać gracze, którzy zakupili Expansion Pack, zostały zebrane w serwisie ResetEra. Użytkownik HustleBun stworzył listę najczęściej spotykanych trudności podczas grania w „zreinkarnowane” tytuły:
Doszukując się przyczyny występowania wymienionych błędów, jeden z graczy zauważył, że emulator użyty do przeniesienia gier z N64 jest tym samym, którego użyto w przypadku Super Mario 3D All-Stars. Zasadniczą różnicą jest jednak to, że jego wersja z Expansion Pack została pozbawiona niektórych elementów, które przeznaczone były stricte dla Super Mario 64. I to właśnie zdaje się być przyczyną wszystkich zgłaszanych problemów.

Warto na koniec wspomnieć, że usługa Expansion Pack to koszt 170 złotych rocznie, które wydajemy jednorazowo, bez możliwości rozdzielenia na miesięczne raty (290 zł w przypadku planu rodzinnego). Nie są to ogromne pieniądze, jeśli spojrzymy przez pryzmat roku, ale w świetle tego, jak działają gry, do których zyskujemy dostęp, jest to zdecydowanie wygórowana kwota.
7