Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 października 2021, 08:51

Dying Light na Nintendo Switch nie kupimy w wersji cyfrowej; powodem niemiecki zakaz

Okazuje się, że w Europie nie kupimy cyfrowej wersji Dying Light na Switcha. Wszystko przez zakaz w Niemczech.

W SKRÓCIE:
  • Dying Light w wersji cyfrowej na Nintendo Switch nie można zakupić w Europie.
  • Wszystko przez fakt, że gra została zbanowana w Niemczech.
  • Na ten kraj zarejestrowany jest europejski eShop Nintendo.

Wczoraj, po wielu latach od pierwotnej premiery, Dying Light zadebiutowało na konsoli Nintendo Switch. Okazuje się, że Europejczycy mogą mieć spory problem z nabyciem produkcji. O ile wersja pudełkowa jest dostępna w wielu sklepach, o tyle edycji cyfrowej nie zdobędziemy w żaden sposób.

Wyjaśnieniem problemu podzielił się na Reddicie jeden z pracowników Techlandu, posługujący się nickiem Uncy_Techland. Okazuje się, że za problem odpowiada zakaz w Niemczech.

Jeśli mowa tu o edycji cyfrowej, to ze względu na naturę zawartości gry jest ona obecnie zakazana w Niemczech, gdzie zarejestrowany jest europejski eShop. Uniemożliwia to dystrybucję gry w państwach Europy oraz w Australii i Nowej Zelandii. Obecnie współpracujemy z naszym partnerem i lokalnymi władzami w celu zniesienia zakazu tak szybko, jak to możliwe.

Gra w wersji cyfrowej jest dostępna w USA i Azji, a edycja pudełkowa na całym świecie (z wyłączeniem Niemiec).

Dying Light na Nintendo Switch nie kupimy w wersji cyfrowej; powodem niemiecki zakaz - ilustracja #1

Wygląda na to, że po raz kolejny dało o sobie znać podejście niemieckich władz do elektronicznej rozgrywki. Tym razem wpłynęło ono jednak także na obywateli innych krajów. Pozostaje mieć nadzieję, że problem zostanie niedługo rozwiązany i gracze będą mogli zaopatrzyć się w Dying Light na Switcha bez względu na formę dystrybucji. Na razie muszą uzbroić się w cierpliwość.

Warto wspomnieć, że w ostatnim czasie władze kraju zza naszej zachodniej granicy zaczęły podchodzić do kwestii gier nieco bardziej wyrozumiale. W wersji bez cenzury wydany został chociażby Wolfenstein: Youngblood. Do tej pory wszystkie odsłony serii zmagały się z problemami natury prawnej, które wymuszały na twórcach opracowywanie specjalnych wersji gry pozbawionych między innymi nazistowskich symboli.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej