Zdesperowany użytkownik nie może wyciągnąć publicznego kabla LAN ze swojego laptopa. Jak do tego doszło?
Pozornie banalna czynność, jaką jest wyjęcie wtyczki RJ45 z gniazda laptopa, może czasami przysporzyć nie lada problemów. Z takimi zmaganiami zmierzył się jeden z użytkowników na portalu Reddit.
W świecie technologii spotykamy się z różnorodnymi problemami, ale niektóre sytuacje są tak nietypowe, że zaskakują nawet doświadczonych profesjonalistów. Właśnie taki przypadek pojawił się niedawno na popularnym subreddicie r/laptops, gdzie pewien użytkownik opisał swoje zmagania z... kablem Ethernet, który na stałe „zaprzyjaźnił” się z laptopem.
Niespotykany problem
Użytkownik o nicku Curious-Estimate-326 podzielił się swoim nietypowym problemem, który, jak sam przyznał, wprawił go w niemałą konsternację. Otóż, nie mógł on wyciągnąć wtyczki RJ45 kabla sieciowego z gniazda laptopa ThinkPada T480. Sytuacja ta jest o tyle kuriozalna, że zazwyczaj wyjęcie kabla Ethernet jest banalnie proste – wystarczy nacisnąć plastikowy zatrzask i delikatnie pociągnąć. Jednak w tym przypadku, standardowe rozwiązanie zawiodło.
Jak do tego doszło?
Z relacji autora postu wynika, że użyty sprzęt należał do własności intelektualnej lokalnej biblioteki. Ze względu na słabą jakość Wi-Fi, zdecydował się przepiąć kabel Ethernet ze znajdującego się tam komputera do swojego laptopa. Kiedy zbliżała się godzina zamknięcia placówki, wpadł w panikę, ponieważ nie mógł odłączyć wtyczki. W desperackim akcie, zamiast wezwać pomoc, postanowił... przeciąć przewód. Późniejsze próby „uratowania” sytuacji, z użyciem śrubokręta i innych narzędzi, doprowadziły do poważnego uszkodzenia zarówno wtyczki, jak i portu w laptopie. Zdjęcie, które zamieścił, ukazuje skalę zniszczeń.
Cały wątek wywołał lawinę komentarzy. Wielu użytkowników wyrażało zdumienie i niedowierzanie, że można spartaczyć tak prozaiczną czynność, jak wyjęcie kabla. Dziwili się, jakim cudem mogło to doprowadzić do tak poważnych uszkodzeń. Na szczęście pojawiły się też bardziej pomocne głosy.
Próby rozwiązania problemu
Społeczność mimo ostrej krytyki, zaoferowała szereg potencjalnych rozwiązań. Niektóre z nich były dość proste, jak użycie precyzyjnego śrubokręta do podważenia resztek zatrzasku. Inne, bardziej radykalne, sugerowały delikatne wywiercenie otworu w pozostałościach wtyczki, wkręcenie śruby i użycie jej jako uchwytu do podważenia i wyciągnięcia złącza. Niektórzy jednak nie widzieli już światła nadziei w tej sytuacji sugerując nawet, że jedynym wyjściem jest pozostawienie uszkodzonego portu w spokoju i korzystanie z adaptera USB-Ethernet.
Jeden z komentujących z portalu GameStar, RolandM, zauważył:
Niestety przy publicznych lub często używanych kablach LAN, zaczepy są często połamane. Wsunięcie wtyczki jest łatwe, ale wyjęcie – problematyczne.
Przypadek lub żart?
Autor wątku przyznał, że zapłacił za szkody wyrządzone w bibliotece, ale problem z uszkodzonym portem w jego laptopie pozostał. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy zdecyduje się on na którąś z sugerowanych metod naprawy, czy też pogodzi się z utratą funkcjonalności portu LAN.
Zatrzask złącza wydaje się nienaruszony. Dlaczego więc nie mógł wyciągnąć kabla? (...)
– zastanawia się Cyfer90.
Użytkownik AB5TAUB3R odpowiedział sugerując, że zabrudzenia, takie jak osad z nikotyny, mogą spowodować „efekt superkleju” i uniemożliwić wyjęcie wtyczki. Po czym Seska1973 dodał:
Wygląda na to, że ktoś mógł użyć „superkleju” albo dwuskładnikowego kleju... To też trzyma jak diabli...
Zatem, cały ten przypadek, choć dosyć ekstremalny, uwidacznia kilka istotnych kwestii:
- Po pierwsze, nawet proste złącza, takie jak RJ45, mogą ulec uszkodzeniu lub zablokowaniu, szczególnie w środowiskach publicznych.
- Po drugie, próby siłowego rozwiązania problemu bez odpowiedniej wiedzy i narzędzi często prowadzą do pogorszenia sytuacji.
- Po trzecie, społeczności internetowe, mimo mieszanych reakcji, mogą być cennym źródłem informacji i potencjalnych rozwiązań, choć należy podchodzić do nich z krytycznym dystansem.
Do tego, jeśli sprzęt jest regularne użytkowany, czyszczenie portów i sprawdzanie złączy pod kątem sprawności, może być bardzo dobrym środkiem prewencyjnym.
Ku waszej uwadze polecamy również nasze inne artykuły związane z problemami technicznymi:
- Gracz otwiera swój dysk twardy USB po 3 latach, ponieważ jest uszkodzony - i dowiaduje się, że został oszukany
- Ten system w płytach głównych firmy ASUS może uszkodzić kartę graficzną
- Zbudował sobie własne chłodzenie do uszkodzonej karty graficznej
Komentarze czytelników
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
