NBA Elite 11 skasowane

Wszystkich fanów traktującej o koszykówce serii gier sportowych ze stajni Electronic Arts z pewnością rozczaruje wiadomość, że najnowsza jej odsłona, NBA Elite 11, w ogóle nie ujrzy światła dziennego. Projekt po wielu perturbacjach został w końcu oficjalnie skasowany.

Jakub Wencel

3 listopada 2010 09:54

Wszystkich fanów traktującej o koszykówce serii gier sportowych ze stajni Electronic Arts z pewnością rozczaruje wiadomość, że najnowsza jej odsłona, NBA Elite 11, w ogóle nie ujrzy światła dziennego. Projekt po wielu perturbacjach został w końcu oficjalnie skasowany.

Wiadomość o losie NBA Elite 11 wydostała się na światło dzienne po tym jak gigant z Redwood poinformował o całej sytuacji swoich inwestorów. Nie znamy dokładnych przyczyn tej decyzji, można jednak dość łatwo wywnioskować, że ewentualne wypuszczenie gry na rynek nie byłoby – delikatnie mówiąc – dobrym interesem dla Electronic Arts i to właśnie kwestie jakościowe zadecydowały o skasowaniu produkcji. Jak pamiętamy, we wrześniu tytuł zaliczył przesuniecie swojej premiery – początkowo miał on pojawić się na półkach sklepowych w październiku. Zadecydowano jednak, że przez konieczność udoskonalenia gameplaya stanie się to dopiero w marcu 2011 roku, a więc niepokojąco późno jak na kolejną, coroczną odsłonę sportowej serii.

Z kolei w poprzednim tygodniu Internet obiegły informacje o dużych zwolnieniach w kanadyjskim studiu Electronic Arts, odpowiedzialnym za produkcję NBA Elite 11. Pojawiły się wtedy również nieoficjalne doniesienia, że dalszą pieczę nad marką sprawować będzie EA Tiburon – dzisiaj wiemy już, że były one prawdziwe i rzeczywiście kolejne odsłony serii (z której oczywiście EA rezygnować całkowicie nie zamierza) tworzone będą przez ekipę z Florydy, znaną między innymi z EA Sports MMA i cyklu Madden NFL. Mało kto spodziewał się jednak tak drastycznego kroku jak skasowanie całej produkcji.

Nieobecność Electronic Arts na rynku gier traktujących o koszykówce z pewnością będzie kosztować firmę nie tylko miliony dolarów (o czym mówiło się już przy opóźnieniu premiery NBA Elite 11 we wrześniu – wtedy spekulowano, że suma ta zamknie się w 60 milionach dolarów, teraz będzie to na pewno znacznie więcej), ale także pozycję rynkową. Nie ma wątpliwości, że zyska na tym 2K Sports, producent NBA 2K11, które pojawiło się na rynku w październiku i zostało bardzo ciepło przyjęte przez graczy i recenzentów.

Nie mamy oficjalnych informacji na temat dalszych losów NBA Jam w wersji na konsole Microsoftu i Sony – pierwotnie darmowego bonusu do NBA Elite 11, później pełnoprawnego tytułu na Xboksa 360, PlayStation 3 i Wii, również wyprodukowanego przez studio EA Canada. Możemy jednak założyć, że gra jest całkowicie bezpieczna z racji bardzo bliskiej już premiery (17 listopada) i przede wszystkim tego, że grają już w nią posiadacze sprzętu Nintendo.

Więcej:Rosną szanse na Dead Space 4, twórca „już wykonuje telefony” w tej sprawie. Przynajmniej jedna osoba wydaje się być zadowolona z przejęcia Electronic Arts