Valve oficjalnie ujawniło swoją najnowszą grę zatytułowaną Deadlock. Obecnie dostęp do niej jest ograniczony, a data premiery nie została ogłoszona. Gra już cieszy się dużą popularnością.
Stało się – strzelanka Deadlock przebiła próg 100 tys. jednoczesnych graczy na Steamie. Dziś wieczorem bawiło się przy niej 106 447 osób.
Valve długo zwlekało z oficjalnym ujawnieniem Deadlock, ale najwyraźniej było warto to zrobić. Od tego momentu popularność gry na Steamie szybuje bowiem w górę. Dosłownie przed chwilą padł nowy rekord jednoczesnych graczy, wynoszący już 95 470 osób. Niewykluczone, że lada dzień Deadlock przebije próg 100 tys.
Deadlock, czyli nową grę firmy Valve, przetestowała przez weekend masa osób. Rekordowy „peak” podskoczył do 89 203 graczy bawiących się jednocześnie. Pozwoliło to strzelance zadebiutować w Top 20 najpopularniejszych gier na platformie (co jest nie lada osiągnięciem, biorąc pod uwagę fakt, że tytuł ciągle nie jest powszechnie dostępny w tym serwisie).
Poza tym po zniesieniu embargo na dzielenie się wrażeniami i nagraniami z gry youtuberzy chętnie publikują krótsze i dłuższe gameplaye, prezentujące Deadlocka w akcji. Jeśli nie otrzymaliście dotąd zaproszenia do zabawy, możecie zaspokoić swoją ciekawość co do formatu rozgrywek w taki właśnie sposób.
O nowej grze Valve zatytułowanej Deadlock wiemy już naprawdę dużo. Po wielu przeciekach i testach na zaskakująco sporą skalę, amerykańskie studio zdecydowało się wreszcie znieść embargo na materiały i oficjalnie ujawniło sieciową strzelankę, otwierając jej stronę w serwisie Steam. Niestety nadal nie podano choćby przybliżonej daty premiery.
Deadlock jest tytułem należącym do gatunku hero shooterów, z rozgrywką obserwowaną z perspektywy trzecioosobowej. Ponadto czerpie sporo inspiracji z gier typu MOBA, takich jak Dota 2 czy League of Legends, dlatego też znajdziemy w nim np. tzw. „linie” z ciągle odradzającymi się falami żołnierzy, które należy przepchnąć, a także wzmocnienia postaci zakupywane w trakcie meczu. W każdej z dwóch drużyn znajduje się po 6 graczy, a ostatecznym celem jest zniszczenie bazy przeciwników.
Produkcja obecnie znajduje się we wczesnej fazie rozwoju z ograniczonym dostępem. Sprawdzać mogą ją wybrani przez Valve testerzy, którzy otrzymali również po 5 kodów do rozesłania swoim znajomym. Wyjaśnia to, skąd się wzięło ponad 200 tysięcy graczy Deadlock, a także dlaczego w chwili pisania tej wiadomości w ów tytuł grają 24 322 osoby (via SteamDB).
Jak czytamy w serwisie Steam, gra wciąż jest „we wczesnej fazie rozwojowej i zawiera mnóstwo tymczasowych grafik i eksperymentalnej rozgrywki, a prace nad lokalizacją nadal trwają”. Obecnie język polski jest niedostępny, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze gry Valve, raczej możemy być pewni, iż zostanie on dodany w przyszłości.
Z uwagi na zniesienie embargo gracze mogą otwarcie dyskutować o grze i dzielić się swoimi doświadczeniami. Należy się więc spodziewać, iż w najbliższym czasie pojawią się nowe materiały, które ujawnią bardziej szczegółowe informacje na temat Deadlock.
2

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).