Nad Battlefield 7 pracuje kilka zespołów. Electronic Arts mocno ogranicza dalszy rozwój BF 2042, żeby skupić się na nowej grze
Do pracy nad Battlefieldem 7 dołączyło studio, które odpowiada za świetny remake Dead Space. Electronic Arts zdecydowało się również ograniczyć dalszy rozwój Battlefielda 2042.

Ekipa pracująca nad następną odsłoną serii Battlefield powiększyła się o kolejny zespół. Do projektu dołączyło Motive Studio, które ma pomóc w wydobyciu „pełnego potencjału” z popularnej serii FPS-ów.
Motive Studio dołącza do pracy nad Battlefieldem 7
Motive wspomoże w pracy studia Criterion, EA DICE oraz Ripple Effect, które już od jakiegoś czasu tworzą Battlefielda 7. Na czele ekipy, która dołączy do zespołu czuwającego nad nową odsłoną strzelanki, stanie dwóch deweloperów zaangażowanych m.in. w remake Dead Space. Są to producent wykonawczy Philippe Ducharme i reżyser kreatywny Roman Campos-Oriola.
W komunikacie Patrick Klaus, główny menedżer Motive Studio, ujawnił też nieco szczegółów o opracowywanej grze z Iron Manem w roli głównej. Deweloperzy mieli poczynić w tym roku spory progres, osiągając „duży” kamień milowy w projekcie.
Battlefield 2042 bez nowych sezonów
To jednak nie wszystko – firma Electronic Arts zaserwowała dziś bowiem porcję nieco gorszych wiadomości dla fanów Battlefielda 2042. Rozpoczęty w zeszłym miesiącu 7. sezon gry będzie ostatnim, jaki dostarczą twórcy. Nie oznacza to jednak, że tytuł zostanie całkowicie porzucony – do rozgrywki dalej będzie trafiać nowa zawartość, ale w mniejszej ilości i już nie w ramach sezonów.
Jak podaje Byron Beede, dyrektor marki Battlefield, zamiast na kolejnych sezonach, deweloperzy skupią się bardziej na następnej produkcji i przyszłości serii. Wspomniał on również, że studia mają zbudować uniwersum Battlefielda, które łączy w sobie doświadczenia multiplayera z rozgrywką single player.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- EA / Electronic Arts
- patche i aktualizacje
- Battlefield (marka)
- strzelanki FPP (FPS)
- PC
- PS4
- XONE
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
Jango Kane Generał
Tak to jest jak dział marketingu bierze się za masową produkcję gier. Otrzymacie "usługę" a nie "produkt" lub "dzieło". Oni wręcz szutcznie ustawiają żywotność produktu np. na 2 lata a następnie porzucają support, rozdają za darmo (najazd cheaterów) i przestają wspierać anti-cheata. O samej zawartości gry decyduje również dział marketingu - jak były shooter areny popularne to dodali ten tryb do BF5. Teraz Helldivers 2 jest na topie - więc na pewno dodadzą co-op. A jakość? Kogo obchodzi jakość!! To ma wyglądać fajnie na trailerach!! W BF2024 zrezygnowali z klas i wprowadzili operatorów, za których płaci się gruby hajs! Pay to win w czystej postaci :)) Ale co tam, opłaci się pare recek w popularnych serwisach, wyśle darmowe gry do streamerów i sprzeda się jak zwykle. Fani ponarzekają, a za 2 lata kupią to samo gówno, karawana jedzie dalej!!
Poszukiwacz Centurion
Mam nadzieję że to coś da, bo Dead Space Remake wyszedł im świetnie.
A obecny BF (2042) jest bardzo słaby.
Zbyt duże mapy, nieczytelna grafika ( praktycznie w ogóle nie dostrzegam przeciwników na dalszych odległościach ), do tego mam wrażenie że gra wygląda i brzmi gorzej od 1 czy 5.
Nadzieja umiera ostatnia.
Może tym razem im wyjdzie...
zanonimizowany1398896 Legionista
Szkoda, że nie Bad Company 3. Przecież nawet dwójka się tak skończyła jakby miała być jej kontynuacja. A tu nic. Lipa...
GreedFire Pretorianin
