Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 października 2020, 17:05

Liczył w Among Us - poważne podejście gracza obrazuje problem w społeczności

Społeczność Among Us podzieliła dyskusja na temat (zbyt) poważnego podejścia do rozgrywki. Jej symbolem są wpisy krytykujące gracza, który na filmiku odliczał czas potrzebny na wykonanie zadania w milisekundach.

Nagły wybuch popularności Among Us okazał się czymś więcej niż modą jednego miesiąca. Po prawie dwóch latach w zapomnieniu tytuł studia InnerSloth przyciągnął tłumy graczy w sierpniu i do dziś pozostaje jedną z najpopularniejszych gier w serwisie Twitch. Niestety, gdzie są ludzie, tam są problemy i nie inaczej jest w tym przypadku. Pisaliśmy już o oszustach, tradycyjnie lgnących do popularnych gier, ale od pewnego czasu internautów zajmuje inna kwestia. Za jej symbol można uznać krążący po Twitterze filmik, na którym nieznany gracz wylicza co do milisekundy czas potrzebny na wykonanie zadania. Efekt: zdrajca zostaje błyskawicznie wykryty i wylatuje za burtę.

Żaden z wielu wpisów z tym materiałem nie zdradza oryginalnego autora i nie sposób powiedzieć, na ile jest to przykład gracza poważnie traktującego rozgrywkę, a na ile żart pokroju kalkulacji rodem z filmiku z Leroyem Jenkinsem. Niemniej materiał wywołał burzę na Twitterze. Dość spojrzeć na sekcję komentarzy powyższego wpisu, pełną niepochlebnych uwag (delikatnie rzecz ujmując) pod adresem „matematyka”. Ten znalazł też kilku obrońców, choć na pierwszy rzut oka wydają się oni być w mniejszości w stosunku do krytyków.

Among Us – metagra psuje zabawę?

Filmik, choć wyrazisty, nie jest pierwszym przejawem dyskusji (a przynajmniej tego, co w Internecie uznawane jest za dyskusję) dotyczącym podejścia do gry. Kwestię tę poruszył m.in. Disguised Toast, niegdyś jeden z najpopularniejszych youtuberów w społeczności Hearthstone, a obecnie jeden z wielu influencerów publikujących materiały z Among Us. Tydzień temu Toast odniósł się do kontrowersji dotyczących „dozwolonych” działań. Dotyczyło to przede wszystkim czynności uznawanych powszechnie za oszustwo (np. czytania czatu w trakcie transmisji), ale we wpisie znalazła się też wzmianka na temat metagry. Część graczy niechętnie patrzy na osoby poważnie podchodzące do rozgrywki poprzez zgłębianie jej mechanik, na przykład wyliczając, ile powinno zająć wykonanie każdego zadania.

Among Us na poważnie czy casualowo?

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że niemalże e-sportowe zagrywki w Among Us nie mają większego sensu. Tutaj liczą się przede wszystkim rozmowy z innymi i dedukcja, a nie wiedza pokroju „od której klatki animacji jest aktywny hitbox”. To sprawia też, że zabawa jest o wiele bardziej swobodna niż w innych tytułach sieciowych. Sytuacja, kiedy poważna sesja kończy się jako festiwal żartów, memów i rozmaitych zabaw nie jest niczym niezwykłym w tytułach wieloosobowych, ale można odnieść wrażenie, że w Among Us zdarzają się one szczególnie często. W tym kontekście traktowanie rozgrywki niczym zawodów wydaje się nie na miejscu.

Mimo to trudno się dziwić, że niektórzy poważniej podchodzą do Among Us. W końcu to sieciowa produkcja de facto nastawiona na rywalizację (choćby i asymetryczną), a w takich tytułach zawsze znajdą się osoby pragnące zwiększyć swoje szanse na zwycięstwo poprzez zgłębienie tajników gry. Wiedza o tym, ile zajmuje wykonanie określonego zadania lub jaki jest powiązany z tym efekt wizualny, z pewnością pomaga wykryć mniej doświadczonych lub przebiegłych zdrajców. Stąd rozmaite poradniki i wskazówki zamieszczane przez graczy w serwisach pokroju Reddita.

Liczył w Among Us - poważne podejście gracza obrazuje problem w społeczności - ilustracja #1
Stereotyp trzeciego zdrajcy (w oryg. third impostor) to jeden z przykładów na mało „profesjonalny” charakter Among Us (kadr z animacji „The Meat Lair” autorstwa SuVi).

Konflikt „swobodny casual kontra profesjonalny tryhard” nie jest niczym nowym, zwłaszcza w produkcjach na pierwszy rzut oka nietworzonych z myślą o profesjonalnych rozgrywkach (np. Super Smash Bros.). Jednak w innych grach przynajmniej są tryby rankingowe, które w teorii pozwalają co bardziej ambitnym graczom rywalizować z osobami o równie poważnym podejściu do rozgrywki. Wątpliwe, by podobne rozwiązanie znalazło się na liście zmian szykowanych przez InnerSloth – o ile twórców nie zachęcą turnieje Among Us pokroju Among Us IN-VENT-ATIONAL, który odbędzie się za sprawą amerykańskiej drużyny e-sportowej Faze Clan dziś o godzinie 23:00 czasu polskiego.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej