Krótki film z uniwersum Jurassic World - zobacz konfrontację z dinozaurami
W sieci pojawił się krótkometrażowy film Battle at Big Rock, który rozgrywa się w uniwersum cyklu Jurassic World. Wyreżyserował go Colin Trevorrow, twórca pierwszej części i nadchodzącej „trójki”.
Próba powrotu do kultowej marki Jurassic Park w postaci filmu Jurassic World z 2015 roku zakończyła się sporym sukcesem, przynajmniej jeśli chodzi o zarobki w kinach. Tytuł zgromadził na całym świecie przeszło 1,6 miliarda dolarów i doczekał się jednej kontynuacji – Upadłego królestwa – a w planach są jeszcze serial animowany przygotowywany przez DreamWorks i Netfliksa i trzecia część, zaplanowana na 2021 rok. Zanim jednak te produkcje ujrzą światło dzienne, to możecie rzucić okiem na trwającą nieco ponad osiem minut krótkometrażówkę rozgrywającą się w popularnym uniwersum z dinozaurami, zatytułowaną Battle at Big Rock. Jest ona dostępna poniżej.
Battle at Big Rock rozgrywa się w tytułowym Big Rock National Park rok po wydarzeniach mających miejsce w poprzednim filmie. W produkcji śledzimy historię rodziny, która najpierw jest światkiem konfrontacji dinozaurów, a później (co nie jest absolutnie żadną niespodzianką) staje się ofiarą ataku jednego z nich. Podczas napisów końcowych możemy również zobaczyć kilka scenek rodzajowych ukazujących, jak wyglądałaby egzystencja wielkich gadów w dzisiejszym świecie. W rolach głównych wystąpili André Holland, Natalie Martinez, Melody Hurd, Pierson Salvador, Chris Finlayson, Noah Cole i Ethan Cole.
Całość wyreżyserował Colin Trevorrow, który stał za kamerą Jurassic World i stworzy również trzecią część cyklu. Napisał on także scenariusz do powyższej krótkometrażówki, w czym pomogła mu Emily Carmichael, odpowiedzialna między innymi za dialogi w Pacific Rim: Rebelia. Kobieta też jest zaangażowana w prace nad Jurassic World 3.
Co ciekawe, początkowo Battle at Big Rock miało trwać krócej niż 8 minut. Cytując słowa Trevorrowa (via IMDb):
Wiem, że 8 minut to wieczność jak na Internet, lecz mam nadzieję, że ludzie poświęcą trochę czasu i założą na uszy parę dobrych słuchawek.
I faktycznie, użytkownicy sieci zainteresowali się tą produkcją. Jak na razie ma ona ponad 100 tysięcy wyświetleń na YouTube.
