Horizon Zero Dawn na PC bez opcji zmiany pola widzenia

Twórcy Horizon: Zero Dawn przygotowują tytuł do premiery na komputerach osobistych. Jak się okazuje, produkcja nie zaoferuje możliwości zmiany pola widzenia. Taką informację podała jedna z deweloperek na platformie Steam.

Na PC piękna grafika, więcej klatek, ale bez regulacji FOV.

O tym, że Horizon: Zero Dawn ukaże się na komputerach osobistych spekulowano już od dłuższego czasu. W ubiegłym tygodniu informacja została oficjalnie potwierdzona. Wiemy również, że tytuł trafi na PC latem bieżącego roku. I jak to zwykle bywa w takich przypadkach, jednym z najistotniejszych zagadnień związanych z konwersją są ustawienia, które będziemy mogli dostosować podczas rozgrywki.

Jak się okazuje, pecetowi gracze nie będą mieli możliwości regulacji pola widzenia. Taką informację podała w odpowiedzi na pytanie użytkownika forum Steama jedna z deweloperek. Zapewnia ona, że zespół dodał kilka niezbędnych opcji dostrojenia gry do potrzeb graczy, ale zmiana FOV mogłaby zbyt mocno ingerować w rozgrywkę oraz styl wizualny produkcji:

Dodamy kilka sposobów na dostosowanie ustawień Horizon Zero Dawn na PC. Uważamy jednak, że zmiana FOV zbytnio ograniczy oryginalne doświadczenie i styl wizualny Horizon Zero Dawn, więc nie będziecie w stanie tego zmienić.

Kilka dni temu ta sama producentka potwierdziła, że produkcja będzie wspierać monitory ultrapanoramiczne (ultra-wide). Chociaż szeroki ekran i pole widzenia nie są od siebie bezpośrednio uzależnione, to nie ukrywajmy - możliwość ich dostosowania byłaby wskazana, szczególnie przy tak imponującym graficznie tytule.

Horizon: Zero Dawn ukazało się pierwotnie 28 lutego 2017 roku wyłącznie na PlayStation 4. Jak można było się spodziewać, nie wszystkim graczom spodobał się pomysł portowania produkcji na PC. „Fanboje” PlayStation domagają się tego, by tytuł pozostał ekskluzywnym dobrem konsoli Sony. Na zaczepki graczy zareagował nawet jeden z deweloperów. Cóż, niebawem premiera nowych urządzeń do grania, dlatego lepiej przygotujmy się na kolejne odcinki „wojenek konsolowych”.