Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 stycznia 2022, 12:07

Hitman 3 bombardowany negatywnymi recenzjami na Steamie

Hitman 3 boryka się z lawiną negatywnych recenzji na Steamie. Wszystko przez politykę sprzedażową IO Interactive oraz stan portu VR.

W SKRÓCIE:
  • Hitman 3 jest bombardowany negatywnymi recenzjami na Steamie.
  • Gracze krytykują cenę produkcji oraz poziom dopracowania trybu VR.
  • Problemem jest także aktualny stan serwerów.

Hitman 3 w momencie premiery spotkał się ze świetnym przyjęciem. Produkcja IO Interactive chwalona była zarówno przez krytyków, jak i graczy. Teraz sytuacja uległa jednak zdecydowanej zmianie. Gra jest bombardowana negatywnymi recenzjami użytkowników na Steamie (gdzie tytuł pojawił się wczoraj). Na platformie Valve zamieszczono tak dużo nieprzychylnych opinii, że aktualnie gra może „pochwalić się” jedynie 42% pozytywnych recenzji.

Większość oburzonych graczy podejmuje w swoich komentarzach temat polityki cenowej studia, która ma być bardzo niekorzystna dla graczy. Pomimo upłynięcia roku od premiery w Epic Games Store, gra sprzedawana jest na Steamie w zaporowej cenie 249 złotych. Ponadto dostępna jest w wielu edycjach, które według niektórych graczy nie zostały odpowiednio opisane. Tym samym część użytkowników dokonuje niepotrzebnych zakupów, ponieważ nie są zaznajomieni z zasadami działania Access Passów.

Hitman 3 bombardowany negatywnymi recenzjami na Steamie - ilustracja #1
Źródło: Steam

Sama gra nie jest zła (jest świetna), ale jest parę rzeczy, których nie powinniście robić przy okazji premiery na Steamie, szczególnie że powinniście uczyć się na wcześniejszych błędach.

1. Nie wydawajcie jednorocznej gry w pełnej cenie, jednocześnie podnosząc cenę na innych platformach, by ją wyrównać.

2. Nie twórzcie fałszywych „zniżek” poprzez zwiększanie ceny bazowej dodatków DLC.

3. Nie twórzcie sześciu różnych pakietów, które są tak mylące, że nawet ich opis na Steamie nie jest w stanie poprawnie wyjaśnić różnicy.

4. Nie twórzcie dwóch „przepustek dostępu” do każdej z poprzednich dwóch gier bez wyjaśnienia, jaka jest między nimi różnica.

5. Nie zapominajcie powiedzieć swoim klientom, że jeśli już posiadają poprzednie gry, nie muszą kupować przepustek, wystarczy, że połączą swoje konto IOI z każdą z gier, które już posiadają.

6. Nie zmuszajcie ludzi do korzystania z systemu kont IOI w produkcji dla jednego gracza, jeśli system ten nie jest w stanie poradzić sobie z obciążeniem wszystkich nowych graczy przychodzących z Game Passa i jeśli nie zamierzacie nawet zawracać sobie głowy zapewnieniem cross-progressu między różnymi klientami gier i platform.

7. Nie nagłaśniajcie trybu PC VR, jeśli zamierzacie zrobić ten port na pół gwizdka. Poważnie, jeden z najgorszych portów VR, jakie widziałem, zero włożonego wysiłku.

W bardzo złym stanie ma być również tryb VR, który obfituje ponoć w bugi i glitche. Niektórzy gracze stwierdzili nawet w komentarzach, że ze względu na liczne błędy nie byli w stanie ukończyć tutoriala. Dla wielu jest to najgorszy port VR, w jaki mieli okazję zagrać. Jednocześnie fani narzekają na brak obietnicy poprawy wspomnianych niedoróbek w przyszłości.

Ponadto gra ma problemy z serwerami. Napływ nowych graczy, związany z premierą tytułu na Steamie oraz w Game Passie, przekroczył możliwości techniczne studia IO Interactive. W efekcie wiele osób nie jest w stanie nawet rozpocząć rozgrywki. Aby tego „dokonać”, potrzebne jest bowiem stałe połączenie z kontem IOI.

Pozostaje mieć nadzieję, że z czasem wszystkie wymienione problemy zostaną rozwiązane. Pod największym znakiem zapytania stoi cena gry, z której twórcy najprawdopodobniej nie zrezygnują tak szybko. Osoby, które nie chcą wydawać tak dużej sumy pieniędzy, mogą jednak przetestować produkcję w ramach Game Passa.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej